Zmiany w dostępie do broni będą dotyczyły setek tysięcy obywateli

Według danych Policji za 2024 rok, pozwolenie na broni posiada w Polsce 367 411 osób. Największe grupy stanowią:

  • myśliwi – ponad 140 tys.,
  • kolekcjonerzy – ponad 93 tys.,
  • sportowcy – ponad 84 tys.

Zgodnie z przedłożonym projektem ustawy, ograniczenia w dostępie do broni mają dotyczyć osób posiadających pozwolenie na broń w celach łowieckich, sportowych oraz szkoleniowych – czyli największych grup uprawnionych do posiadania broni.

Kto obecnie ma prawo do posiadania broni

Aby legalnie posiadać broń w Polsce, należy uzyskać stosowne pozwolenie. Wiąże się to z długotrwałym procesem obejmującym badania, egzaminy oraz obowiązek spełnienia szeregu wymogów formalnych.

Pozwolenie na broń wydawane jest w drodze decyzji administracyjnej przez Komendanta Wojewódzkiego Policji. Aby móc się o nie ubiegać, należy posiadać ważną przyczynę oraz nie stanowić zagrożenia dla siebie ani dla otoczenia. Do ważnych przyczyn należą m.in.:

  • ochrona osobista,
  • ochrona mienia,
  • cele łowieckie,
  • sport strzelecki,
  • rekonstrukcje historyczne,
  • kolekcjonerstwo,
  • szkolenia strzeleckie,
  • nabycie broni w spadku.

Do wniosku należy dołączyć potwierdzenie opłaty (w przypadku osoby fizycznej to nieco ponad 200 zł), zdjęcie oraz odpowiednie dokumenty zależne od rodzaju pozwolenia (np. licencja sportowa, członkostwo w PZŁ, dokumenty spadkowe).

Egzamin jako element uzyskania pozwolenia na broń

Osoba ubiegająca się o pozwolenie na broń musi zdać egzamin przed komisją Policji. Obejmuje on część teoretyczną – dotyczącą przepisów o posiadaniu i używaniu broni – oraz część praktyczną, polegającą na wykazaniu się umiejętnością bezpiecznej obsługi broni.

Nie każdy jednak ma obowiązek przystępowania do egzaminu. Zwolnieni są m.in. funkcjonariusze służb mundurowych, żołnierze zawodowi, członkowie Polskiego Związku Łowieckiego (w zakresie broni myśliwskiej) oraz licencjonowani sportowcy zrzeszeni w Polskim Związku Strzelectwa Sportowego – o ile wcześniej zdali egzamin na podstawie odrębnych przepisów.

Koszt egzaminu to kolejna pozycja " do koszyka" osoby ubiegającą się o pozwolenie. Opłaty sięgają nawet około 1000 zł:

  • na broń w celach ochrony osobistej – 500 zł,
  • na broń w celach sportowych – 800 zł,
  • na broń w celach kolekcjonerskich – 1 150 zł,
  • na broń w celach pamiątkowych – 550 zł,
  • na broń w celach szkoleniowych – 1 000 zł,
  • w przypadku nauczycieli realizujących zajęcia z przysposobienia obronnego – 100 zł,
  • inne przypadki – 600 zł.

Obowiązkowe badania lekarskie przy uzyskaniu pozwolenia na posiadanie broni

Kluczowym elementem procesu jest uzyskanie zaświadczenia lekarskiego. Wymaga ono zarówno badań ogólnych, jak i psychologicznych.

Badanie lekarskie obejmuje ocenę ogólnego stanu zdrowia, ze szczególnym uwzględnieniem układu nerwowego, wzroku, słuchu, równowagi i sprawności ruchowej. Lekarz kieruje także na badania psychiatryczne i okulistyczne, a w razie potrzeby – na dodatkowe konsultacje specjalistyczne.

Badanie psychologiczne obejmuje m.in. ocenę inteligencji, cech osobowości, odporności na stres i dojrzałości społecznej. Może być rozszerzone, jeśli psycholog uzna to za konieczne.

Nie każdy lekarz może przeprowadzać takie badania – prawo do tego mają wyłącznie specjaliści z odpowiednią specjalizacją, minimum pięcioletnim stażem oraz wpisem do rejestru upoważnionych. Koszt badania nie może przekroczyć 15% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, które w sierpniu 2025 r. wyniosło 8769,08 zł.

Polska 2050 chce zmian w dostępie do broni

Politycy postanowili zająć się kwestią badań lekarskich. Projekt nakłada na osoby w wieku do 70 lat, posiadające pozwolenie na broń w celach łowieckich, sportowych i szkoleniowych, obowiązek okresowych badań lekarskich i psychologicznych co 5 lat. Osoby powyżej 70. roku życia mają być badane co 2 lata.

Aby nie utracić uzyskanego wcześniej pozwolenia, posiadacz broni będzie musiał regularnie przedkładać Policji aktualne zaświadczenia lekarskie. Powtarzane mają być zarówno badania ogólne, jak i psychologiczne.

Ważne

Co istotne: projekt nie wywoła skutków finansowych dla budżetu państwa ani samorządów. Oznacza to natomiast znaczne obciążenie finansowe dla osób posiadających lub ubiegających się o pozwolenie na broń.

Uciążliwy obowiązek dla posiadaczy broni. W tym przypadku prawo działa wstecz

Zmiany nie mają dotyczyć wyłącznie nowych posiadaczy broni, którzy będą ubiegać się o pozwolenie po wejściu w życie ustawy. Osoby, które w dniu wejścia w życie ustawy posiadały orzeczenia lekarskie i psychologiczne:

  • wydane wcześniej niż 5 lat przed dniem wejścia w życie ustawy – jeśli nie ukończyły 70. roku życia,
  • wydane wcześniej niż 2 lata – jeśli przekroczyły 70. rok życia,

– będą musiały przedstawić nowe orzeczenia w terminie 12 miesięcy. Projekt przewiduje możliwość wydłużenia terminu do 18 miesięcy.

Myśliwi na celowniku posłów. Ograniczenie w dostępie do broni kwestią bezpieczeństwa Polaków

„Korzystanie z broni przez osoby cywilne to sfera podlegająca szczególnej reglamentacji. Zagrożenia i niebezpieczeństwa związane z jej używaniem dotyczą ochrony wartości najwyższych – zdrowia i życia ludzi. W tym zakresie państwo ma obowiązek wprowadzać najwyższe standardy ochrony przed niekontrolowanym użyciem broni” – czytamy w uzasadnieniu ustawy.

Posłowie uzasadniają potrzebę cyklicznych badań zwiększonym ryzykiem niedopuszczalnego użycia broni. Ich zdaniem należy wprowadzić jednolite zasady dotyczące kontynuowania pozwoleń na broń, uwzględniające minimalizację zagrożeń wynikających ze stanu zdrowia posiadaczy. Obecnie obowiązek cyklicznych badań dotyczy wyłącznie osób posiadających pozwolenie ze względu na ochronę osobistą oraz w celu ochrony osób i mienia.

Jako szczególne zagrożenie wskazano myśliwych – którzy, korzystając z broni palnej do celów łowieckich, wprowadzają „bardzo wysokie ryzyko postrzelenia osób postronnych”.

Ograniczenie w dostępie do broni. Trwają prace w Sejmie

Zakończyły się konsultacje społeczne, a pierwsze czytanie projektu zostało przełożone na kolejne posiedzenie. Projekt wzbudził ogromne zainteresowanie społeczne – wpłynęło aż 20 898 opinii, głównie krytycznych:

Projekt ustawy powinien zostać odrzucony w całości. (…) Wprowadzenie cyklicznych badań może mieć efekt odwrotny od zamierzonego – posiadacze broni mogą unikać wizyt u lekarzy ze strachu przed utratą pozwolenia. (…)” – pisze Artur Gertych.

„Proponowane zmiany są bez sensu (…) każdy posiadacz broni palnej będzie musiał wydać prywatne pieniądze na kompletnie zbyteczne badania, które są fikcją.” – ocenia Piotr Rabiniak.

Jednocześnie w Sejmie procedowany jest poselski projekt Konfederacji, który zakłada rozszerzenie prawa do posiadania broni.

Podstawa prawna:

Ustawa z dnia 21 maja 1999 r. o broni i amunicji (Dz.U. 2024 poz. 485)