Według sondażu przeprowadzonego przez organizację CRRC Georgia na zlecenie amerykańskiego Narodowego Instytutu Demokracji (NDI) 57 proc. mieszkańców Gruzji ocenia krytycznie zbyt liberalną, w ich przekonaniu, politykę rządu w Tbilisi wobec rosyjskich imigrantów. 69 proc. ankietowanych popiera wprowadzenie dla obywateli Rosji reżimu wizowego, natomiast 80 proc. odnosi się negatywnie do władz na Kremlu - czytamy na łamach Ukraińskiej Prawdy.

Za inwazję na Ukrainę odpowiada Rosja

Jednoznacznie antyrosyjskie opinie mieszkańców Gruzji dotyczą polityki Moskwy, ale nie mieszkańców sąsiedniego kraju. Podczas gdy 54 proc. uczestników badania uważa, że za inwazję na Ukrainę odpowiada Rosja, a 25 proc. że osobiście Władimir Putin, tylko 38 proc. jest nastawiona negatywnie do obywateli Federacji Rosyjskiej.

Reklama

Władimir Putin wydał 21 września 2022 roku dekret o częściowej mobilizacji na wojnę z Ukrainą oraz zagroził "użyciem wszelkich środków", by bronić Rosję przed rzekomym zagrożeniem ze strony Zachodu. Według niezależnych rosyjskich mediów kolejna faza branki może rozpocząć się w drugiej połowie lutego.

We wrześniu i październiku ubiegłego roku setki tysięcy mężczyzn opuściło Rosję lub próbowało to uczynić, obawiając się wysłania na front. Pod koniec listopada władze w Tbilisi szacowały, że do Gruzji przybyło w ciągu kilku poprzednich miesięcy ponad 110 tys. Rosjan.