Węgierskojęzyczny portal Karpatalja.ma pisze, że z powodu wybuchu wojny ludzie masowo ruszyli do sklepów i na stacje benzynowe, a na skutek wprowadzenia stanu wojennego wielu jedzie w kierunku Węgier.
Na Zakarpaciu żyje ponad 100-tysięczna mniejszość węgierska.(PAP)