„To tylko pokazuje, jak ograniczone są dziś nasze możliwości ochrony kraju, który nie należy do sojuszu. To nie jest konflikt NATO” – dodał Merz.

Polityk stwierdził też, że możliwe jest zawieszenie wciąż trwających dostaw gazu i ropy z Rosji do Niemiec i innych krajów. W jego ocenie dostawy te i tak „prawdopodobnie w pewnym momencie zakończą się”, ponieważ Rosja może odciąć dostawy energii lub ukraińskie gazociągi mogą zostać uszkodzone w konflikcie.

Z punktu widzenia Merza sensowne jest, aby Niemcy jak najszybciej uniezależniły się od tego importu, ponieważ „płacąc rosnące ceny ropy i gazu, w oczywisty sposób finansujemy również wojnę między Rosją a Ukrainą”.

W związku z planem kanclerza Olafa Scholza (SPD), który zapowiedział znaczącą modernizację Bundeswehry poprzez utworzenie specjalnego budżetu w wysokości 100 mld euro, Merz skrytykował brak ważnych informacji na ten temat.

Reklama

„Do dziś nie mamy żadnych dokumentów, nie mamy projektu ustawy, mamy tylko oświadczenie rządu kanclerza” – podkreślił Merz.