"Mamy informacje, że rosyjscy okupanci siłą przesiedlają naszych obywateli z Mariupola, Wołnowachy i Stanicy Ługańskiej do Rosji" - powiedziała Denisowa na konferencji prasowej w Kijowie. "Jesteśmy w posiadaniu zeznań osób, które przesiedlono oraz ich krewnych" - dodała.

Rosjanie przychodzą do ludzi ukrywających się w schronach przeciwlotniczych i siłą ich zabierają - mówiła Denisowa. "Dziś potwierdziliśmy dane z Federacji Rosyjskiej. Wczoraj było 366 tys., dziś jest 402 tys. Ukraińców wywiezionych do Rosji, z czego 84 tys. to dzieci" - dodała.

Denisowa relacjonowała, że przesiedlani Ukraińcy są wstępnie gromadzeni w tzw. obozach filtracyjnych w rejonie Doniecka, a następnie wywożeni w głąb Rosji.

Reklama

Na briefingu rzeczniczka podkreśliła, że jest niemożliwe, by jednoznacznie stwierdzić, czy podane liczby przez stronę rosyjską są stuprocentowo wiarygodne. "Nie wiadomo, czy to rosyjska propaganda, czy rzeczywistość" - dodała Denisowa.