Komisja Europejska w piątek wydała pozytywną opinię w sprawie przyznania Ukrainie i Mołdawii statusu państw kandydujących do Unii Europejskiej. Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmą państwa członkowskie UE.

Zdaniem Zełenskiego europejskie aspiracje Ukrainy bardzo denerwują Rosję. "Rosyjskim ostrzałom i brutalnym atakom na wschodzie i południu Ukrainy można przeciwstawić się jedynie na polu bitwy" - powiedział Zełenski.

Podkreślił, że odpierając rosyjską agresję chodzi także o to, by zwrócić uwagę społeczności międzynarodowej na cierpienia Ukraińców i zmobilizować ją do dalszej pomocy. "Im dłużej trwa ta wojna, tym trudniej będzie konkurować o uwagę setek milionów ludzi w różnych krajach" - ocenił Zełenski.

"Będę jednak robił wszystko, by zainteresowanie Ukrainą nie osłabło" - zapewnił.

Reklama