Do tej pory do koalicji dołączyło 8 krajów, a Kijów zabiega o więcej. Wiceminister obrony Kateryna Czernohorenko stawia ambitny cel: milion dronów FPV do końca roku. Te sterowane zdalnie maszyny stały się kluczowym elementem taktyki obu stron konfliktu, ze względu na swoją niską cenę i wszechstronność.

Ukraina, słabsza militarnie od Rosji, walczy o przetrwanie. Drony mogą stać się kluczem do ewentualnego przechylDo tej pory do koalicji dołączyło 8 krajów, a Kijów zabiega o więcej. Wiceminister obrony Kateryna Czernohorenko stawia ambitny cel: milion dronów FPV do końca roku. Te sterowane zdalnie maszyny stały się kluczowym elementem taktyki obu stron konfliktu, ze względu na swoją niską cenę i wszechstronność.

Armia ukraińska zmuszona do wycofania się z Awdijiwki po krwawych walkach, pilnie potrzebuje wzmocnienia. Drony mogą stać się kluczem do ewentualnego przechylenia szali na korzyść Ukrainy.

W tym celu Kijów intensyfikuje produkcję dronów na własnym terenie, tworząc armię dronów pochodzącą od 200 rodzimych producentów. Szczegółowe dane dotyczące produkcji dronów na Ukrainie nie są dostępne. Tymczasem powstał nawet nowy rodzaj sił zbrojnych dedykowany tym maszynom, a dowódcą został Wadym Sucharewski.

Reklama

Sucharewski podkreśla ogrom pracy włożonej w przyspieszanie dostaw dronów na front. Nowe modele ze sztuczną inteligencją są już testowane w boju, dając Ukrainie nadzieję na wyprzedzenie rosyjskiego giganta.

Wojna w Ukrainie stała się poligonem doświadczalnym dla dronów. Ich rola w konfliktach przyszłości będzie prawdopodobnie coraz większa. Ukraina, zdeterminowana do obrony swojej suwerenności, staje się przy okazji liderem w dziedzinie militarnego wykorzystania dronów.