PAP zapoznała się z treścią liczącego sześć stron listu, który grupa wysłała do von der Leyen. Podpisała się pod nim liderka frakcji, Hiszpanka Iratxe Garcia.

Socjaliści domagają się w nim od von der Leyen gwarancji, że KE pod jej przewodnictwem wprowadzi nowe środki wspierania rządów prawa, praw podstawowych, równości i różnorodności.

"Wśród pierwszych kroków musi znaleźć się propozycja nowego kompleksowego mechanizmu na rzecz praworządności z sankcjami powiązanymi z funduszami UE, strategia równości i różnorodności, przyjęcie regulacji o przeciwdziałaniu dyskryminacji i realizowanie Konwencji Stambulskiej w sprawie zapobiegania i zwalczania przemocy wobec kobiet i przemocy domowej" - czytamy w liście.

Grupa domaga się również, aby w przyszłej KE "co najmniej 50 proc. komisarzy było kobietami".

Reklama

Socjaliści chcą też "zakończenia reformy wspólnego europejskiego systemu azylowego opartego na solidarności, wzmocnienia i zwiększenia finansowania na rzecz poszukiwań i ratownictwa, zaproponowania nowych przepisów dotyczących wiz humanitarnych oraz wydania wytycznych w sprawie pomocy humanitarnej". Ich zdaniem nowa Komisja "musi opracować nowe bezpieczne i legalne kanały migracji".

Frakcja stawia też żądania w kwestiach środowiskowych, m.in. ambitny program dotyczący celów redukcji emisji. Chce, aby UE zobowiązała się do redukcji emisji gazów cieplarnianych o co najmniej 55 proc. do 2030 r. Domaga się, by unijna gospodarka stała się neutralna klimatycznie do 2050 roku i w tej kwestii też chce od von der Leyen zobowiązań. Domaga się ponadto, aby co najmniej 30 proc. unijnego budżetu przeznaczane było na wydatki związane z klimatem.

Wśród postulatów dotyczących gospodarki socjaliści domagają się m.in. ustanowienia osobnego budżetu dla strefy euro. W kwestii reform podatkowych chcą, żeby jednomyślność w Radzie UE zastąpiona została większością kwalifikowaną.

Zwracają się też o zobowiązanie dotyczące wprowadzenia głosowania większością kwalifikowaną w sprawach polityki zewnętrznej UE, tak by "UE działała jako prawdziwy podmiot globalny".

"Grupa Socjalistów i Demokratów nie jest gotowa do przyjęcia ostatecznego stanowiska w sprawie wyboru przewodniczącego Komisji Europejskiej. Prosimy o wyjaśnienie swojego stanowiska na piśmie w kwestiach poruszonych w tym liście" - piszą socjaliści, zwracając się do von der Leyen.

Zaznaczają, że stanowisko S&D w sprawie poparcia będzie uzależnione od poziomu ambicji w zakresie wprowadzania zmian potrzebnych Europie. "Musimy widzieć, że podejmie pani konkretne zobowiązania dotyczące naszych kluczowych żądań, w przeciwnym razie nie będziemy w stanie poprzeć pani kandydatury" - podkreślają.

>>> Czytaj też: Rząd dementuje: nikt nie pracuje nad "bykowym": to projekt "wewnętrznego zespołu roboczego"