„Węgry popierają Polskę. Rząd stwierdza, że występując z inicjatywą kary, Komisja Europejska z naruszeniem kilku elementów suwerenności państw członkowskich dopuściła się ingerencji w tok polskiego ustawodawstwa oraz w relacje między władzą wykonawczą a wymiarem sprawiedliwości” – napisano w postanowieniu.

Rząd wezwał przy tym minister sprawiedliwości Judit Vargę, by zbadała możliwości interweniowania po stronie Polski w postępowanie przed Trybunałem Sprawiedliwości UE, tak aby rząd Węgier mógł wyrazić swoje stanowisko prawne.

Rząd uznał za bezprecedensowy fakt zainicjowania przez KE kary pieniężnej za nieprzestrzeganie decyzji ws. środków tymczasowych „w złożonej sprawie, która dotyczy także relacji między prawem UE a narodowym prawem konstytucyjnym”.

„Polska – podobnie jak Węgry – broni granic zewnętrznych Unii Europejskiej, strzegąc tym samym wewnętrznego bezpieczeństwa Europy. Tymczasem Bruksela zadaje Polsce cios w plecy, nadużywa swojej władzy i naraża jedność Europy” – napisano w postanowieniu.

Reklama

Komisja Europejska poinformowała we wtorek, że zdecydowała o zwróceniu się do TSUE o nałożenie kar finansowych na Polskę za nieprzestrzeganie decyzji ws. środków tymczasowych z 14 lipca.

14 lipca Polska została zobowiązana przez TSUE do "natychmiastowego zawieszenia" stosowania przepisów krajowych odnoszących się do uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. W wyroku z 15 lipca TSUE orzekł zaś, że system odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów w Polsce nie jest zgodny z prawem UE.

20 lipca Komisja wysłała do Polski pismo dotyczące tych dwóch kwestii. Komisja zwróciła się do Polski o przekazanie informacji o wszystkich środkach podjętych lub planowanych w celu pełnego wykonania wyroku i decyzji Trybunału. Polskie władze odpowiedziały Komisji 16 sierpnia.

KE podała we wtorek, że jeżeli chodzi o postanowienie o środkach tymczasowych z 14 lipca, po przeanalizowaniu odpowiedzi władz polskich Komisja uważa, że Polska nie podjęła wszystkich środków niezbędnych do pełnego wykonania nakazu Trybunału. W odniesieniu do wyroku Trybunału z 15 lipca Komisja uważa zaś, że Polska nie podjęła niezbędnych środków w celu jego wdrożenia. "Polska poinformowała o zamiarze zlikwidowania Izby Dyscyplinarnej w jej obecnym kształcie, nie podając jednak dalszych szczegółów” – przekazali unijni urzędnicy.