"Dostarczymy więcej żołnierzy. Zajmiemy się także obserwacją z powietrza i obroną przeciwlotniczą. Teraz koordynujemy szczegóły w ramach NATO” – powiedziała Lambrecht. „Mamy największy po USA wkład w NATO, jeśli chodzi o liczbę żołnierzy. Obecnie jest to ok. 13 tys. żołnierzy w siłach szybkiego reagowania” - dodała.

W piątek wieczorem Lambrecht poinformowała, że Niemcy skierują na Słowację ok. 150 żołnierzy. Słowacja poprosiła o wsparcie w ramach NATO.

Lambrecht wyraziła zaniepokojenie sytuacją na Ukrainie. Dodała, że szanse na dialog z prezydentem Rosji Władimirem Putinem maleją. „(...) pokazujemy, że nie dajemy się zastraszyć” – podkreśliła Lambrecht.

„Atak na jednego sojusznika byłby atakiem na nas wszystkich, z poważnymi konsekwencjami dla Rosji. Putin jest tego świadomy” – zaznaczyła minister w wypowiedzi dla agencji dpa.