"Jesteśmy najsilniejszą partią"
"Jesteśmy najsilniejszą partią. Jesteśmy kotwicą stabilności. Wyborcy docenili nasze przywództwo przez ostatnie pięć lat. To jest wspaniała wiadomość dla nas wszystkich" - powiedziała do przedstawicieli swojej partii.
"Byliśmy zdeterminowani, byliśmy zjednoczeni, zrobiliśmy to. Byliśmy przekonujący i to się opłaciło. Wyborcy nam zaufali i uzyskaliśmy bardzo mocny mandat" - dodała.
"Razem z innymi zbudujemy bastion przeciwko skrajnym partiom"
Jak dodała, żadna większość nie może zostać sformowana w PE bez EPL. "Razem z innymi zbudujemy bastion przeciwko skrajnym partiom zarówno z lewej strony, jak i z prawej strony. Zatrzymamy je. Nie mam co do tego wątpliwości" - podkreśliła.
Podziękowała też szefowi grupy EPL Manfredowi Weberowi. "Bez ciebie to nie byłoby możliwe" - dodała, zwracając się do niego.
Centroprawicowa Europejska Partia Ludowa (EPL) wygrała wybory do Parlamentu Europejskiego, utrzymując lub nawet nieznacznie zwiększając poparcie w stosunku do wyników sprzed pięciu lat - wynika z szacunków podanych przez PE.
Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)