Pytany o Nord Stream 2 i to, czy jego resort zamierza nałożyć dodatkowe sankcje na gazociąg, Blinken odpowiedział, że tak samo, jak prezydent Joe Biden, uważa ten projekt za "zły pomysł".
Jego zdaniem gazociąg z Rosji do Niemiec "łamie zasady UE dotyczące bezpieczeństwa energetycznego i zagraża sytuacji gospodarczej i strategicznej Ukrainy, a także Polski".
Będziemy dalej mu się sprzeciwiać - zadeklarował.
Blinken podkreślił, że urząd szefa dyplomacji sprawuje od pięciu tygodni, a Nord Stream 2, którego budowa rozpoczęła się w 2018 roku, jest ukończony w 95 proc. "Żałuję, że znaleźliśmy się w sytuacji, w której rurociąg jest praktycznie ukończony" - oświadczył. (PAP)