Ustawa opiera się na trzech filarach. Pierwszy jest taki, że każdy wywłaszczany otrzyma przynajmniej nieco więcej niż wynosi rynkowa wartość wywłaszczanej nieruchomości. We wcześniejszym systemie bardzo często domniemaną zasadą było to, że dostaje samą "gołą wartość". Po drugie - jeśli poniósł szkody, które przekraczają te bonusy do wartości rynkowej, to ma prawo do tego, by wszelkie szkody zostały pokryte i trzecia zasada - dla nieruchomości mieszkalnych uznajemy, .że jeśli ktoś realizuje podstawową potrzebę, jaką jest zapewnienie sobie dachu nad głową, że nawet jeśli nieruchomość jest rynkowo mało warta, to jest mechanizm minimalnej wysokości odszkodowania, żeby można było jakieś godne miejsce zamieszkania w nowym miejscu można było sobie zapewnić - tłumaczył Marcin Horała podczas V edycji Forum Wizja Rozwoju