„Ta cena jest zdecydowanie za niska.” – komentuje fuzję Mercka i Schering-Plough David Moskowitz, analityk firmy Caris & Co. „To wspaniała okazja dla Mercka. Każdy bank na świecie powinien ustawiać się w kolejce, by sfinansować tę transakcję po takiej cenie. Tym, co czyni Scheringa tak atrakcyjnym jest duża liczba leków gotowych do wypuszczenia i brak konkurencji ze strony generyków.”.

Schering-Plough finalizuje obecnie testy wielu leków, których sprzedaż po wypuszczeniu na rynek może być warta nawet 6 miliardów dolarów. Merck i Schering-Plough już wcześniej zawarły porozumienie, co do wspólnej sprzedaży leków na cholesterol – Zetia i Vytorin, która w zeszłym roku wygenerowały 4,6 miliarda dolarów przychodu.

Najbardziej znanymi produktami Schering-Plough są antyalergiczne leki Claritine i Clarinex (w Polsce funkcjonujący pod nazwą Aerius). Schering-Plough jest też właścicielem popularnych marek Dr. Scholl i Coppertone. Najpopularniejszymi produktami Mercka są leki zwalczające cholesterol - wyżej wspomniane Zetia i Vytorin oraz Zocor, a także lek na astmę Singulair.

Druga w ostatnim czasie wielka transakcja na rynku farmaceutycznym wzmaga presję na konsolidację wśród innych koncernów produkujących leki. „Najwyraźniej to rok przejęć dla firm farmaceutycznych.” – komentuje Philippe Lanone, analityk z paryskiej firmy Natixis Securities.

Reklama

Przejęcie Schering-Plough przez Mercka ma zostać sfinalizowane w czwartym kwartale tego roku. Po zamknięciu transakcji akcjonariusze Mercka staną się właścicielami 68 procent połączonej spółki – reszta przypadnie akcjonariuszom Schering-Plough. Na czele starej-nowej firmy stanie dotychczasowy prezes Mercka, Richard Clark.

ikona lupy />
Siedziba Schering-Plough w Kenilworth w Stanach Zjednoczonych / Bloomberg