WIG20 zyskał w tym roku 24 proc., pozostając daleko w tym tyle za przeciętnym, 67-proc. wzrostem na giełdach rynków wschodzących monitorowanych przez indeks MSCI Emerging Markets. Węgierski BUX wzbogacił się w tym czasie nawet o 70 proc.

Gospodarka Polski jako jedyna w Unii Europejskiej zdołała w tym roku uniknąć recesji, a teraz inwestorzy gromadzą pieniądze na pierwotne oferty publiczne – podkreśla w rozmowie z Bloombergiem Ewa Radkowska-Świętoń, członek zarządu PTE ING odpowiedzialna z inwestycje.

„Te wielkie oferty najpewniej ściągną z rynku znaczne środki i spowodują zauważalny transfer aktywów. Warszawski parkiet może mieć problemy w dotrzymaniu kroku innym rynkom w sferze wypracowania zysków” – argumentuje Radkowska, która uczestniczy w zarządzaniu aktywów wartości 14,3 mld dolarów.

W Polsce są wystawiane na sprzedaż udziały w elektrowniach, firmach naftowych, u producenta miedzi, w telekomunikacji i sektorze ubezpieczeniowym. Wpływy z prywatyzacji maja załatać dziurę w budżecie, którego deficyt w przyszłym roku niemal się podwoi. Akcje kopalni Lubelski Węgiel Bogdanka od czasu jej wejścia na giełdę w czerwcu tego roku podrożały o 58 proc., zwiększając wycenę spółki 13,6-razy powyżej szacowanych zysków, wobec wskaźnika 9,4 w dniu oferty.

Reklama

PGE, największy w Polsce producent energii elektrycznej podał w poniedziałek, że w okresie dwóch tygodni zamierza pozyskać z rynku 5 mld złotych (1,7 mld dolarów), w ramach największej w tym roku w Europie pierwotnej oferty publicznej, IPO. Z kolei PKO BP, największy bank w kraju, sprzeda w tym miesiącu nową emisję akcji wartości 5,1 mld zł na sfinansowanie swej ekspansji.

W 2010 roku zaplanowano sprzedaż akcji prywatyzowanych firm na łączną kwotę 30 mld zł, co stanowi 10 proc. wartości rynkowej GPW. Sprzedaż może „wywołać tymczasowy szok wśród inwestorów” – twierdzi Radkowska.
Rząd z kolei będzie musiał sprzedawać akcje w takiej cenie, aby zagwarantować na nie popyt. Natomiast inwestorzy liczą na upusty rzędu 10-20 proc., w zależności od sektora gospodarki.

“Rząd znalazł się pod ścianą, gdyż musi prywatyzować, aby utrzymać pod kontrolą dług publiczny. A chodzi o wielkie flagowe spółki, nie można więc sobie pozwolić na fiasko” – podkreśla Radkowska.

ikona lupy />
Indeksy rynków wschodzących - WIG20 - BUX - MSCI Emerging Markets / Bloomberg