Nadchodzą złe czasy dla funduszy obligacji. Mimo, że Rada Polityki Pieniężnej zostawiła w środę stopy na niezmienionym poziomie, to w kolejnych miesiącach prawdopodobieństwo podwyżki stóp będzie coraz wyższe. A to może przełożyć się na pogorszenie wyników funduszy inwestujących w papiery dłużne.

Wzrost stóp procentowych oznacza, że wyemitowane wcześniej przez różne instytucje obligacje będą traciły na wartości, gdyż na rynku pojawią się nowe, z wyższym oprocentowaniem. Cena starych obligacji musi być więc na tyle niska, aby nabywca zyskał dzięki nim tyle samo, co zakupując nowe obligacje z wyższym oprocentowaniem. W rezultacie jednostki funduszu obligacji również będą taniały, a więc jeśli inwestor je w tym momencie sprzeda, to może ponieść stratę.

Choć obecnie poziom oficjalnych stóp procentowych w Polsce pozostaje na stabilnym poziomie (od roku stopa referencyjna wynosi 3,5 proc.), to rynek oczekuje, że jeszcze w tym roku Rada Polityki Pieniężnej zdecyduje o ich podwyżce. Według prognoz rynkowych w ciągu najbliższych 6 miesięcy 3-miesięczny WIBOR ma osiągnąć wartość 4,16 proc., podczas gdy dziś wynosi 3,86 proc. Taki wzrost może wynikać właśnie z prawdopodobieństwa podwyżki stóp oficjalnych.

Analitycy firmy Expander sprawdzili, które fundusze obligacji stracą najmniej w przypadku ewentualnej podwyżki stóp procentowych. Expander sprawdził jak dla poszczególnych funduszy obligacji kształtuje się poziom zmodyfikowanego duration. Jest to wskaźnik, który informuje o tym o ile procent zmieni się cena obligacji w przypadku zmiany stopy o jeden punkt procentowy, czyli o ryzyku inwestycji.

Z wyliczeń Analiz Online dokonanych na podstawie składu portfela funduszy obligacji wynika, że najmniejszą wrażliwością na zmiany stóp charakteryzują się fundusze KBC Papierów Dłużnych, KBC Obligacyjny oraz Novo Papierów Dłużnych. W ich przypadku podwyżka stóp procentowych najprawdopodobniej będzie miała minimalny wpływ na cenę jednostki uczestnictwa. Największy wpływ będzie miała natomiast w przypadku funduszy Noble Skarbowy, Legg Mason Obligacji oraz Idea Obligacji.

Reklama

Jak informuje analityk Expandera Jarosław Sadowski, wspomniany wskaźnik nie powinien być więc głównym kryterium doboru funduszy obligacji. „Na ostateczny wynik inwestycji na pewno będzie miało również zarządzanie portfelem. Warto więc przyjrzeć się również historycznym wynikom poszczególnych funduszy” – tłumaczy Sadowski.

Jeśli oprócz wartości zmodyfikowanego duration w analizie uwzględniona zostanie również 12-miesieczna stopa zwrotu, najlepszym funduszem okazuje się Amplico Obligacji. W ciągu minionych 12 miesięcy wartość jego jednostki wzrosła aż o 17,4 proc. Drugi w kolejności Idea Obligacji zarobił o 1,6 pkt. proc. mniej. W rezultacie nawet jeśli fundusz Amplico Obligacji straciłby w wyniku wzrostu stóp, to jest prawdopodobne, że mimo wszystko zarobi on więcej niż inne fundusze z tej samej grupy.

ikona lupy />
Zmodyfikowane duration i stopy zwrotu funduszy obligacji, źródło: Expander / Inne