– W pozwie grupowym można dochodzić roszczeń o ochronę z tytułu odpowiedzialności za szkodę wyrządzona przez produkt niebezpieczny oraz z tytułu czynów niedozwolonych. Natomiast grupa nie może wystąpić z roszczeniami o ochronę dóbr osobistych – na przykład domagać się zadośćuczynienia za utratę zdrowia, uszkodzenie ciała, naruszenie dobrego imienia – tłumaczy Robert Pasternak, radca prawny z kancelarii Deloitte Legal.

Nawet przeciwko małej firmie

Zdaniem prawników z kancelarii Deloitte Legal pozwanymi przez grupy klientów najczęściej będą firmy, które dostarczają towary powszechnego użytku i świadczą masowe usługi. Oprócz dużych przedsiębiorstw, takich jak deweloperzy, biura podróży, ubezpieczyciele, firmy farmaceutyczne czy banki, pozwane mogą zostać również małe. Okradzeni w hotelu lub na kempingu goście mogą wnieść przeciwko właścicielowi pozew o odszkodowanie za utratę rzeczy. Natomiast z roszczeniami za utratę zdrowia nie będą mogli występować konsumenci, którzy ulegli zatruciu lodami w cukierni albo tatarem w restauracji.
– Z roszczeniem może wystąpić grupa licząca co najmniej 10 osób, a pozew składa jej reprezentant – tłumaczy Małgorzata Cieloch z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Reprezentantem grupy może być jej członek bądź powiatowy albo miejski rzecznik konsumentów. Zawsze też grupa musi mieć pełnomocnika, którym jest adwokat albo radca prawny. Ustanowienie profesjonalnego pełnomocnika nie jest konieczne wówczas, gdy takie kwalifikacje ma reprezentant grupy.
Reklama

Finanse i reputacja

Firmie, przeciwko której został wniesiony pozew zbiorowy, grozi wypłata dosyć dużego odszkodowania, bo dla co najmniej 10 osób. W przypadku roszczeń finansowych kwota, której domaga się każdy poszkodowany, jest taka sama. Jednakże ujednolicenie jej może nastąpić także w podgrupach, które liczą co najmniej dwie osoby.
Wniesienie pozwu wiąże się też dla przedsiębiorcy z ryzykiem utraty reputacji. W dodatku zakończenie sprawy wniesionej przez grupę nie zamyka drogi do wszczęcia kolejnego procesu innym osobom poszkodowanym, które nie były w grupie lub z niej wystąpiły jeszcze przed wydaniem orzeczenia przez sąd.

Skuteczna obrona

Przedsiębiorca, któremu grozi pozew zbiorowy, ma możliwość skutecznej obrony przed nim. Może spróbować dojść do porozumienia z powodami i wynegocjować wysokość odszkodowania w kwocie niższej niż wskazana w pozwie.
Po przeprowadzeniu mediacji może dojść na przykład do ugody między przedsiębiorcą a kilkoma powodami, którzy zadowolą się zaoferowana im niższą kwotą i wystąpią z grupy, zanim jeszcze lista osób zostanie zatwierdzona przez sąd. Jeżeli na skutek tego wystąpienia grupa zmniejszy się i będzie liczyła mniej niż 10 osób, to nie będzie możliwe wniesienie pozwu zbiorowego. W dodatku pozostali powodowie pozbawieni w ten sposób możliwości występowania w grupie mogą nie mieć środków na to, aby w odrębnych procesach wysunąć roszczenia.
Nawet już w czasie trwania procesu warto wnioskować o polubowne załatwienie sprawy. Za zgodą co najmniej połowy członków grupy może nastąpić wycofanie pozwu, zrzeczenie się lub ograniczenie roszczenia oraz zawarcie ugody, pod warunkiem że sąd się temu nie sprzeciwi.
Pozwana firma może też wskazać, że nie jest możliwe prowadzenie postępowania grupowego, ponieważ przedmiotem sporu nie są roszczenia o ochronę konsumentów z tytułu odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny lub z tytułu czynów niedozwolonych, a grupa dochodzi roszczenia za poniesioną szkodę na zdrowiu.
Powód może też skutecznie bronić się, badając dopuszczalność postępowania grupowego i składu grupy powodowej. Na przykład może kwestionować obecność w grupie poszczególnych osób, przedstawiając dowody na to, że nie poniosły szkody. Może też wykazać, że winny jest inny przedsiębiorca.

Grupowe pozwy nie są tanie

Barierą przy dochodzeniu roszczenia grupowego przeciwko firmie mogą być też dosyć wysokie koszty postępowania, jakie muszą ponieść powodowie:
● koszt złożenia pozwu – 2 proc. wartości przedmiotu sporu (nie mniej niż 30 zł i nie więcej niż 100 tys. zł),
● wynagrodzenie dla profesjonalnego pełnomocnika, którego ustanowienie jest obowiązkowe – 20 proc. kwoty przyznanej przez sąd poszkodowanym,
● kaucja na poczet kosztów postępowania sądowego (nie więcej niż 20 proc. wartości sporu); jeżeli konsumenci przegrają proces, kaucja nie zostanie zwrócona,
● koszt publikacji w ogólnopolskiej gazecie informacji o toczącym się postępowaniu i możliwości przystąpienia do grupy.