Zgodnie z nim miasto będzie pomagać polskim firmom, które już mają siedziby na Dolnym Śląsku i odniosły sukces w skali europejskiej, by stały się globalnymi graczami.

"Ten program ma wesprzeć wrocławskie firmy tak, aby mogły z powodzeniem rywalizować na rynkach światowych. Ekspansja firm rodzimych pozwoli utworzyć we Wrocławiu centrale firm globalnych" - powiedział gazecie Rafał Dutkiewicz, prezydent tego miasta.

>>> Czytaj też: Wrocław otwiera połączenie lotnicze z Lizboną

Operacje przeprowadzi Agencja Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej, miejska spółka wyspecjalizowana w przyciąganiu inwestorów. Do programu zaprosi 6-10 firm. Jedną z nich może stać się Selena, producent chemii budowlanej, który ma fabryki m.in. w Chinach, Brazylii, Turcji, Rosji i Hiszpanii.

Reklama

Są duże szanse, że inne miasta wprowadzą taktykę znad Odry - czytamy w gazecie.