Na Wall Street euforia. Fed i EBC wywindowały indeksy

Skoordynowana akcja banków centralnych uspokoiła rynki finansowe, które żyły obawą przed zamrożeniem systemu finansowego w Europie z powodu kryzysu wywołanego zadłużeniem w największych gospodarkach strefy euro. Na całym świecie nastroje zaczęły się poprawiać, euro zyskało do dolara, złoto zaczęło tracić, zyskały też bardziej ryzykowne aktywa.

Indeks Standard & Poor’s 500 na zamknięciu wzrósł o 1.7 proc. do 1209.04 pkt . Dow Jones zyskał 1,66 proc i zamknął sesję z wynikiem 11 433.20 pkt. Nasdaq urósł na koniec dnia 1,34 proc. i wyniósł 2607,07 pkt.

"Deklaracja banków centralnych ma ogromne znaczenie, powiedział Brian Jacobson, analityk Wells Fargo Management z San Francisco dla Bloomberga. „Deklaracja o pomocy w zwiększaniu płynności europejskich banków prawdopodobnie oznacza, że Fed zamierza również dostarczyć rynkom amerykańskim dodatkową pomoc.”

Giełdom pomogły też korzystne dane makro z USA. "Operacja EBC przyćmiła nieco opublikowane dzisiaj dane, których było całkiem sporo. Niezły był odczyt produkcji przemysłowej w USA, która wzrosła o 0,2% m/m czy oddalił się scenariusz recesyjny. Gorzej wyglądały przemysłowe indeksy NY Empire State oraz Fed z Filadelfii, które zapowiadają słaby odczyt ISM. Tym niemniej wcześniej ich słabe wskazania aż tak negatywnie nie przełożyły się na koniunkturę ogólnokrajową", powiedział Łukasz Bugaj z Domu Millennium.