Miedź w dostawach trzymiesięcznych na LME w Londynie jest wyceniana na 7.190,00 USD za tonę, po spadku notowań aż o 6,3 proc.

To najniższe notowania tego metalu na LME od sierpnia 2010 r.

Na giełdzie w Szanghaju tona miedzi w dostawach na grudzień była wyceniana po 56.940 juanów, po spadku o dzienny limit 6,0 proc.

Na LME tanieje też nikiel, o 8,4 proc., cyna - o 8,2 proc. i cynk - o 4,1 proc.

Reklama

Amerykańska Rezerwa Federalna w środę oceniła, że pomimo iż w gospodarce amerykańskiej powinno być widoczne "pewne przyspieszenie" w kolejnych kwartałach, to wciąż istnieje znaczne ryzyko dalszego pogorszenia się perspektywy gospodarczej.

"Istnieje znaczne ryzyko pogorszenia się perspektywy gospodarczej, w tym dalsze napięcia na rynkach finansowych" - napisano w komunikacie Fed.

Komentarz ten pogorszył nastroje na rynkach.

Obawy o postępujący kryzys zadłużenia w Europie i możliwą recesję w USA wywołują spekulacje, że popyt na metale przemysłowe osłabnie.

"Sentyment jest niedźwiedzi, możemy się spodziewać dalszej presji wyprzedaży" - ocenia Mark Pervan, analityk Australia & New Zealand Banking Group Ltd.

"Nie ma wątpliwości, że globalna gospodarka spowolniła, ale na tym etapie recesja nie jest jeszcze centralnym punktem naszych oczekiwań" - dodaje.

Od 15 lutego 2011 miedź na LME staniała już o 26 proc.