Według wstępnych danych o wykonaniu budżetu w pierwszym miesiącu roku fundusz otrzymał już prawie 7,5 mld zł z 37,1 mld zł zaplanowanych na cały 2013 r. W ciągu jednego miesiąca plan wypłat został zrealizowany w jednej piątej.
Choć tempo finansowania budżetowego FUS wydaje się zbliżone do ubiegłorocznego, to już dziś można zakładać, że dotacja i wpływy ze składek mogą nie wystarczyć na sfinansowanie wypłat. Dotacja jest niższa niż w 2012 r., gdy wynosiła ok. 40 mld zł. A sytuacja na rynku pracy jest gorsza od tej, której spodziewał się rząd, pisząc budżet, co może negatywnie odbić się na wpływach ze składek.
Prawdopodobnie w tym roku fundusz będzie musiał zaciągnąć kolejną pożyczkę z państwowej kasy. W 2012 r. pożyczył z budżetu 3 mld zł. Pieniądze te nie są oprocentowane i formalnie FUS powinien je oddawać po dwóch latach – ale do tej pory żadnej pożyczki nie spłacił, korzystając z aneksów wydłużających terminy.
Dane MF potwierdziły informacje o dużym deficycie budżetowym po styczniu. Wyniósł on ponad 8,4 mld zł, czyli niemal 24 proc. planu na cały rok.
Reklama