Operator sieci Plus złożył wczoraj wniosek w Urzędzie Komunikacji Elektronicznej o unieważnienie przetargu na częstotliwości pod szybki mobilny internet LTE. Jego zdaniem pasmo 1800 Mhz, które dostały Play i T-Mobile, zostało rozdane z rażącym naruszeniem prawa.
UKE odrzucił w przetargu oferty Polkomtelu, Sferii i Emitela ze względu na uchybienia formalne. Oferta Polkomtelu odpadła, bo nie miała potwierdzenia zgodności z oryginałem jednej z kopii informacji o wydatkach na inwestycje. Z kolei dwie oferty Sferii odrzucono z powodu braku pełnego statutu spółki oraz dokumentów potwierdzających jego zmianę. Prawnicy firm twierdzą, że to niewystarczające argumenty, by nie dopuścić ofert do przetargu. – Nasze argumenty dotyczą zarówno kwestii formalnych, jak i merytorycznych – powiedziała Aleksandra Gieros-Brzezińska, rzecznika Polkomtelu.
Sferia i Emitel też rozważały złożenie wniosku o unieważnienie przetargu.
Analitycy podkreślają, że to Polkomtelowi najbardziej zależy na tym, by Play i T-Mobile jak najpóźniej zadebiutowały na rynku z ofertą LTE. Zanim to nastąpi, sprzedawać ją będą tylko Plus oraz Cyfrowy Polsat, dwie spółki wchodzące w skład grupy kontrolowanej przez Zygmunta Solorz-Żaka. W próbie unieważnienia przetargu nie bierze udziału Orange, który też nie dostał częstotliwości. Z nieoficjalnych informacji wynika jednak, że spółka rozmawia z T-Mobile na temat możliwości współdzielenia pasma.
Reklama