Do grona banków centralnych, które zdecydowały się w tym roku na obniżenie stóp procentowych, nieoczekiwanie dołączył w czwartek bank centralny Korei Południowej, sprowadzając główną stopę procentową do poziomu 1.75%. Zdaniem ekonomistów, decyzja o zmianie polityki monetarnej była spowodowana przede wszystkim obawą związaną z możliwością wystąpienia deflacji. Tymczasem, o „skuteczności” niekonwencjonalnych narzędzi najlepiej świadczy aktualna sytuacja na giełdzie w Tokio, gdzie – mimo znikomego wzrostu gospodarczego sięgającego w IV kwartale 2014 roku 1.5% r/r – indeks Nikkei 225 wzrósł wczoraj do najwyższego poziomu od 15 lat, przekraczając 19.000 pkt.

Ze względu na ubogi kalendarz makroekonomiczny, koniec tygodnia na rynku walutowym powinien upłynąć dosyć spokojnie. W ciągu dnia uwagę inwestorów znad Wisły przyciągną jedynie informacje na temat dynamiki inflacji CPI w Polsce (prognoza 0.0% m/m i -1.4% r/r).