Miedzi Copper Corp. (MCC) mimo wcześniejszych wątpliwości, zdecydowała właśnie, że zostaje w Polsce i chce tu zbudować kopalnię miedzi.

- Znaleźliśmy złoże – oznajmił prof. Stanisław Speczik, dyrektor generalny MCC. - Właśnie zakończyliśmy pierwszy etap inwestycji, czyli poszukiwanie i przechodzimy do następnego, czyli rozpoznania, dzięki któremu okaże się, jak duże jest to złoże i jakie są jego zasoby – dodał.

Kolejnym, trzecim etapem inwestycji MCC w województwie lubuskim ma być budowa kopalni. – Chcemy rozpocząć jej budowę za pięć lat – zapowiedział Speczik. Budowa kopalni zajęłaby zapewne ok. 10 lat i kosztowała łącznie 15 mld zł. - Kierunek i zakres dalszych prac poszukiwawczych i rozpoznawczych zależy od wyników kolejnych naszych odwiertów. Na tej podstawie, na bieżąco, modyfikujemy strategię poszukiwań, aby móc koncentrować się na najbardziej obiecujących terenach – stwierdził prof. Speczik.

Na kolejne 16 odwiertów, w regularnej siatce kanadyjska firma ma zamiar wydać ok. 200 mln zł. Kilka dni temu inwestorzy MCC podjęli decyzję o przyznaniu takich środków na polski projekt. Obecnie w okolicach Chełmka i Lubięcina, gdzie dotychczas nie prowadzono badań dotyczących złóż miedzi Kanadyjczycy rozpoczynają kolejne dwa odwierty. Posłużą one do zweryfikowania wielkości tamtejszych złóż oraz opłacalności ich eksploatacji.

– Rozpoczęcie prac wiertniczych na otworze NS C16 w okolicach Chełmka jest dla nas ważnym wydarzeniem, gdyż oznacza zakończenie fazy poszukiwawczej i rozpoczęcie etapu rozpoznawczego naszego Programu na tym terenie. Istotnie przybliża nas to do budowy nowego kompleksu wydobywczego miedzi i srebra – deklaruje prof. Speczik. Otwór NS C16 to 12-ty, a ten który wkrótce wykona MCC w okolicach Lubięcina będzie 13. odwiertem w tej okolicy.

Reklama

MCC ograniczyła wcześniej zakres prac prowadzonych w ramach programu po decyzji Ministerstwa Środowiska, które uchyliło przyznane wcześniej firmie koncesje poszukiwawcze w obszarach Bytom Odrzański i Kotla.

Zgodnie z przygotowanym przez EY opracowaniem inwestycja ta wiązać się będzie z utworzeniem 8,6 tysiąca miejsc pracy. Ponadto przyniesie ok. 1,3 miliarda złotych rocznie dodatkowych przychodów budżetowych. W wyniku realizacji inwestycji PKB w Polsce będzie co roku wzrastać o ok. 3,5 mld zł.