Prezydent Putin powiedział, że nie chce komplikować sytuacji i złożył nieoczekiwaną propozycję. Nie tylko zgodził się na restrukturyzację ukraińskiego długu, ale zaproponował lepsze warunki, niż prosił o to Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Rosja jest gotowa zgodzić się na to, by Ukraina od przyszłego roku przez najbliższe 3 lata spłacała po miliardzie dolarów swoich zobowiązań. Putin zaznaczył przy tym, że Rosja chce gwarancji spłaty tego kredytu.

"Poprosiliśmy o takie gwarancje albo od rządu USA, albo od Unii Europejskiej, albo od jednej z solidnych międzynarodowej instytucji finansowych" - powiedział prezydent Rosji. Wyraził nadzieję, że ta kwestia zostanie uregulowana na początku grudnia tego roku.

>>> Czytaj też: Ciężki sprzęt wróci na linię frontu? Sytuacja w Donbasie jest coraz gorsza

Reklama