"W dniu dzisiejszym złoty umacnia się, ale żadnych wielkich zmian nie ma. Cały czas jesteśmy świadkami odreagowania po piątkowych wydarzeniach i rynek nie jest specjalnie przekonany, co dalej. Wydaje mi się, że rynek troszkę za mocno wybiegł do przodu. Na początku zareagował paniką na samo wydarzenie, a potem zdyskontował fakt, że banki centralne na pewno dołożą pieniędzy i od razu zareagował w drugą stronę" - powiedział PAP Marcin Turkiewicz, diler walutowy mBanku.

"W mojej ocenie, powinniśmy jednak w najbliższym czasie zobaczyć słabsze poziomy na złotym. Poziom 4,40 jest dobrym wsparciem dla kursu EUR/PLN, ale bardziej spodziewałbym się, że środkiem range'u będzie 4,45. Potencjał na umocnienie złotego jest już raczej ograniczony i możemy zobaczyć następną ewentualną falę osłabienia, ale nie spodziewam się żadnej katastrofy" - dodał.

W ocenie dilera, w najbliższym czasie możemy spodziewać się raczej osłabienia złotego.

"Wydaje mi się, że przedział wahań kursu EUR/PLN do końca tego tygodnia będzie bardziej w stronę 4,41-4,46 niż 4,38-4,43. Uważam, że odreagowanie, które miało miejsce po Brexicie jest już raczej na wyczerpaniu" - powiedział PAP Turkiewicz.

Reklama

"Cały czas zagadką jest nasza polityka. W piątek mamy Standard&Poor's, następnie Fitch i ewentualne kredyty frankowe, które jak zwykle wiszą nad głową" - dodał.

Publikacje dotyczące ratingów planowane są w dniach 1 lipca (S&P), 15 lipca (Fitch) oraz 9 września (Moody's).

RENTOWNOŚCI POLSKICH OBLIGACJI SPADAJĄ

W ocenie Michała Hołdy, zarządzającego funduszami BZ WBK TFI, środa była trzecim z kolei dniem, w którym polskie obligacje skarbowe zyskiwały odrabiając straty zanotowane po nieoczekiwanym wyniku referendum brytyjskiego.

"Obligacje polskie handlują się obecnie z rentownościami o kilka punktów bazowych niższymi niż przed głosowaniem w Wielkiej Brytanii. Podobne tendencje, spadki rentowności, obserwujemy na innych rynkach obligacji, co jest związane z oczekiwanym wpływem Brexitu na słabszą koniunkturę gospodarczą na świecie oraz niższą inflację. To z kolei sprzyja niższym stopom procentowym na świecie i oczekiwaniu na jeszcze większą stymulację ze strony polityki pieniężnej" - powiedział PAP Hołda.

"W takich warunkach bardziej spadają rentowności najpewniejszych emitentów, takich jak Niemcy, czy USA, póki co jednak korzystają na nich również obligacje krajów peryferyjnych strefy euro oraz rynków rozwijających się, m.in. Polski" - dodał.

Zarządzający dodaje, że aukcja Ministerstwa Finansów w przyszłym tygodniu również, obok koniunktury globalnej, wpłynie na nastroje na krajowym rynku długu.

"W przyszłym tygodniu zaplanowano aukcję obligacji skarbowych, której wynik, poza koniunkturą na globalnych rynkach obligacji, wpłynie na nastroje na lokalnym rynku długu" - powiedział PAP Hołda.

śro. śro. wto.
16.00 9.30 16.00
EUR/PLN 4,4264 4,4213 4,4254
USD/PLN 3,9778 3,9835 4,0002
CHF/PLN 4,0673 4,0667 4,0889
EUR/USD 1,1129 1,1099 1,1062
PS0718 1,64 1,65 1,65
PS0721 2,23 2,27 2,30
DS0726 2,91 2,96 3,02