"Za nami wyjątkowo spokojna sesja. Kurs EUR/PLN jest stabilny i cały dzień pozostaje powyżej poziomu 4,37, a przez całą dzisiejszą sesję przedział wahań jest jednogroszowy. Niewiele więcej działo się w przypadku pary dolar/złoty. Rano wahania były nieco większe, co było wynikiem zmian w notowaniach eurodolara, który podejmuje próby zejścia poniżej poziomu 1,10. Gdyby te próby się powiodły, to istnieje szansa, że kurs dolar/złoty wzrośnie ponad poziom 4,0" - powiedział PAP Regulski.

"Niewykluczone, że rynek z tego typu rozstrzygnięciami wstrzyma się do jutrzejszego posiedzenie EBC i informacji po posiedzeniu. Wtedy może ewentualnie nastąpić większy ruch. Rynek dosyć mocno oczekuje, że EBC w najbliższym czasie zapowie dodatkowe działania wspierające gospodarkę. Rynek bardziej obstawia podjęcie działań we wrześniu, ale w takim wypadku już teraz powinny pojawić się zapowiedzi tego typu działań" - dodał.

W ocenie analityka, dalsze łagodzenie polityki przez EBC umocniłoby dolara względem euro i wpłynęłoby na wzrost kursu USD/PLN.

"Jeżeli nie byłoby działań ze strony EBC, to możemy mieć do czynienia z rozczarowaniem i eurodolar może oddalić się w górę od poziomu 1,10. Jeżeli EBC spełni oczekiwania, to zejście poniżej poziomu 1,10 pary eurodolar będzie wywierać presję wzrostową w notowaniach dolar/złoty" - powiedział Regulski.

Reklama

"Rozczarowanie rynku mogłoby ewentualnie wpłynąć na to, że eurozłoty odnotuje lekki wzrost w związku z tym, że mogą się pogorszyć nastroje na światowych rynkach. Na oczekiwaniach względem łagodniejszej polityki pieniężnej, w tym również w strefie euro, budowane były te nastroje. Nie oczekiwałbym jednak wielkich zmian, jeżeli pojawiłby się ruch wzrostowy, to mógłby on wyhamować w okolicach poziomu 4,40. Zdecydowanie większej zmienności spodziewam się w notowaniach pary dolar/złoty" - dodał.

Analityk Raiffeisen Polbank zwraca uwagę, że krajowe ryzyka fiskalne mogą wpływać negatywnie na notowania obligacji.

"Dziesięcioletnie obligacje oscylują wokół poziomu 2,90 proc. Wczoraj mieliśmy zbliżone bądź nawet lepsze od oczekiwań dane z Polski. Pojawił się również czynnik w postaci obniżki wieku emerytalnego, która została poparta przez rząd. Niesie to ryzyko dla budżetu w nieco dłuższej perspektywie. Z racji, że jest to dłuższa perspektywa wyraźnej reakcji na rynku długu nie przynosi, ale jest to raczej czynnik negatywny dla polskiego rynku długu" - powiedział Regulski.

"Rząd będzie dążył do nieprzekroczenia przez deficyt sektora finansów publicznych poziomu 3 proc. PKB, co jest ważną informacją dla inwestorów i myślę, że to ich nieco uspokaja. Sytuacja fiskalna może lekko zniechęcać inwestorów zagranicznych, chociaż często inwestorzy porównują Polskę z krajami, gdzie są dużo większe problemy niż utrzymanie 3-proc. deficytu. Jest to jednak czynnik istotny i ogranicza w pewnym stopniu przestrzeń do spadków rentowności" - dodał.

Zdaniem analityka, w najbliższym czasie obligacje pozostaną na obecnych poziomach. Dodał, że ewentualne dalsze działania EBC mogą wpłynąć na obniżenie rentowności na rynkach bazowych, a w ślad za nimi również krajowy rynek długu może się umocnić.

"W najbliższym czasie pozostaniemy zapewne na obecnych poziomach, ale gdyby we wrześniu EBC podjął dodatkowe działania związane z łagodzeniem polityki pieniężnej, to rentowności na rynkach bazowych mogą powrócić na nieco niższe poziomy, a to z kolei może wesprzeć nasz rynek długu" - powiedział Regulski.

W czwartek o godz. 13.45 EBC poda decyzję dotyczącą stóp procentowych, a o godz. 14.30 odbędzie się konferencja prasowa Banku.

>>> Czytaj też: Krucha wiarygodność złota i dolara

śr. śr. wt.
16.00 9.15 16.20
EUR/PLN 4,3737 4,3824 4,3768
USD/PLN 3,9753 3,989 3,9722
CHF/PLN 4,0204 4,0396 4,0307
EUR/USD 1,1002 1,0987 1,1018
PS0718 1,65 1,65 1,65
PS0721 2,26 2,26 2,24
DS0726 2,90 2,91 2,90