Za trzy lata może powstać polski Programowalny Układ Scalony, a szacunkowy koszt jego opracowania i wyprodukowania to 150 mln zł - poinformował prezes Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych Piotr Woyciechowski. Mikroprocesor może być wykorzystany w e-dowodach.

We wtorek w siedzibie PWPW podpisano porozumienie powołujące Konsorcjum POL-PUS, którego celem jest opracowanie i wdrożenie Programowalnego Układu Scalonego wraz ze sprzętowym otoczeniem systemowym, które ma zapewnić jego bezpieczną produkcję i użytkowanie.

Woyciechowski wyjaśnił, że w pierwszej kolejności układ scalony będzie dedykowany dla dokumentów potwierdzających tożsamość oraz ją autoryzujących będących w użytkowaniu służb podległych szefowi MON. Ambicją PWPW jest późniejsze wykorzystanie takich układów np. w paszportach biometrycznych, w e-dowodach, jeżeli się one pojawią.

"Zakładając, że zepniemy model biznesowy, a jest on związany ze współfinansowaniem z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, w ciągu 36 miesięcy wyprodukujemy i opracujemy Programowalny Układ Scalony (...) Jeśli czas pozwoli i zbudujemy inny model biznesowy, w dalszej przyszłości może się tak zdążyć, że będziemy eksportować ten produkt na rynek wewnętrzny i zewnętrzny. Odbiorcami są telekomy, banki, wszędzie tam, gdzie jest (potrzebne - PAP) uwierzytelnienie konsumenta" - dodał szef PWPW.

Jak podano w komunikacie PWPW, czas realizacji zadania obejmować będzie okres od momentu podpisania umowy z NCBR.

Reklama

Poinformował ponadto, że szacunkowy koszt wyprodukowania Programowalnego Układu Scalonego sięgnie 150 mln zł.

Obecny na konferencji minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak ocenił, że powołanie konsorcjum jest ważnym i przełomowym wydarzeniem.

"Świadczy ono o tym, że możemy połączyć z sukcesem zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom z polską myślą techniczną. Będzie to produkt polski. Jest to niezwykle istotne, że po tylu, tylu latach możemy wrócić do tych ambicji, które zawsze mieliśmy, ale - jakie niestety - nie były realizowane. Jesteśmy na dobrej drodze, aby powstał polski mikroprocesor" - powiedział Błaszczak.

Z kolei minister cyfryzacji Anna Streżyńska dodała, że przedsięwzięcie ma duże znaczenie w związku z projektami e-dowodu oraz mobilnych dokumentów.

"Ministerstwo Cyfryzacji razem z MSWiA pracuje nad dwoma projektami. Projektem dowodu osobistego z warstwą elektroniczna, którego główna dokumentacja była konsultowana w ostatnich miesiącach, oraz projektem mobilnych dokumentów, których konsultacje są w toku. Te projekty chcemy jako rząd oferować (...) jako dwa komplementarne produkty zapewniające dostęp do szerokiego spektrum usług i danych państwowych" - zaznaczyła minister.

>>> Czytaj też: Minister cyfryzacji: e-dowody możliwe pod koniec 2018 r. [WIDEO]