Według profesora Brexit oraz przyszłoroczne wybory w Niemczech i we Francji przyczynią się do stworzenia nowej jakości w polityce międzynarodowej.

„Zadaniem dla Polski jest szukanie nowych sojuszników, bo polityka polega na tym, żeby z jednej strony szukać kompromisów, a z drugiej – działać zespołowo, a tego w naszej polityce najbardziej brakuje” – ocenił ekspert z Instytutu Politologii Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie.

Jak zwrócił uwagę, eurosceptycyzm przybiera na sile – dowodem tego jest nie tylko Brexit, ale i ogólna atmosfera w państwa UE.

Reklama

„Jeśli tak wielki partner jak Wielka Brytania wychodzi z Unii Europejskiej, to tym bardziej trzeba się oprzeć na tych państwach, które w Unii pozostają” – zaznaczył ekspert.

Szukanie sojuszników – mówił PAP politolog – jest dla Polski ważne również w obliczu „ewidentnego zagrożenia” ze Wschodu.

„Polakom szczególnie powinno zależeć na tym, aby (przyszłoroczne) wybory w Niemczech i we Francji przebiegły w atmosferze i proeuropejskiej i niezmiennej, bo zmiany takie jak np. w USA burzą ład międzynarodowy, a my jesteśmy częścią tego ładu” – zaznaczył Piasecki.

Odnosząc się do wyborów w Niemczech ocenił, że trudno wskazać polityka będącego alternatywą dla krytykowanej za politykę imigracyjną Angeli Merkel, a Niemcy szukają partii, która mogłaby wnieść nową jakość do polityki.

We Francji zaś – zdaniem eksperta – ruch narodowo-prawicowy prawdopodobnie nie zwycięży wyborów w 2017 r., ale na pewno będzie na podium.

>>> Czytaj też: Dezintegracja Europy i wzrost znaczenia Rosji. Prognozy Stratfor na 2017 rok