"Gołębi wydźwięk komunikatu Fed oraz spadek rentowności obligacji w USA, jaki mu towarzyszył, pomógł notowaniom złotego. Polska waluta wspierana dodatkowo przez dobry środowy odczyt indeksu PMI za styczeń umocniła się zarówno w relacji do euro, jak i dolara. Kurs EUR/PLN zbliżył się do poziomu 4,30" - napisał w komentarzu Wojciech Stępień, analityk Raiffeisen Polbank.

"Poziom ten może jednak powstrzymać przynajmniej na jakiś czas dalsze umocnienie złotego, szczególnie, że po ostatnim ruchu spadkowym na parze EUR/PLN, złoty jest już mocno wykupiony. Możliwe, że w oczekiwaniu na impuls, którego dostarczyć może jutrzejszy raport z rynku pracy w USA, EUR/PLN będzie się konsolidował w okolicy 4,30" - dodał.

W środę po posiedzeniu Amerykańska Rezerwa Federalna podjęła jednogłośną decyzję o pozostawieniu bez zmian głównej stopy procentowej funduszy federalnych na poziomie 0,50-0,75 proc. W komunikacie wskazano na poprawę sentymentu wśród konsumentów i przedsiębiorców.

Zdaniem analityka Raiffeisen, po spadku kursu USD/PLN poniżej 4,0, potencjał do dalszych spadków w najbliższym czasie jest ograniczony. Jego zdaniem, trwały spadek kursu USD/PLN do poniżej 4,0 jest możliwy w przypadku wyraźnego wzrostu kursu EUR/USD powyżej 1,08.

Reklama

GOŁĘBIE SYGNAŁY Z BANKÓW CENTRALNYCH WSPIERAJĄ POPYT NA OBLIGACJE

"W ostatnim czasie mieliśmy gołębie komentarze ze strony Fed oraz ze strony Banku Anglii. Póki co bankierzy centralni patrzą na zjawiska inflacji jako na tymczasowe i krótkotrwałe. Wstrzymują oddech i nie podejmują żadnych nerwowych decyzji, nie przyspieszają podwyżek i nie ograniczają QE - jak było to w przypadku BoE. Jeśli chodzi o Fed, nie ma sygnałów o podwyżkach w marcu, więc być może będziemy mieć dwie podwyżki w 2017 r., nie trzy" - powiedział PAP Witold Woźnik, diler SPW Banku Millennium.

"Sygnały z BoE wpłynęły na brytyjskie obligacje skarbowe, co przełożyło się na popyt na pozostałe europejskie papiery, np. na Bunda. Bankierzy wydają się być spokojni, co przekłada się na wzrost popytu na obligacje na świecie, w tym na nasze" - dodał.

W czwartek Bank Anglii (BoE) pozostawił bez zmian główną stopę procentową oraz target skupu aktywów i jednocześnie podwyższył, po raz drugi od Brexitu, prognozy wzrostu gospodarczego w Wielkiej Brytanii. Większym zmianom nie uległy natomiast prognozy inflacji. BoE wskazał przy tym, że dalszy spadek bezrobocia może nie wygenerować presji cenowej w gospodarce.

Woźniak zaznaczył również, że wysoki popyt na czwartkowej aukcji MF pośrednio przyczynił się do spadków rentowności polskich papierów.

Ministerstwo Finansów sprzedało w czwartek obligacje OK0419, PS0422, WZ1122, WZ0126 i DS0727 za łącznie 5,0 mld zł przy popycie 12,5 mld zł. Z kolei na przetargu uzupełniającym resort sprzedał obligacje PS0422, WZ1122, WZ0126 i DS0727 łącznie za 964 mln zł przy popycie 2.525 mln zł.

"Jeśli chodzi o Polskę, mieliśmy wysoki popyt na aukcji (...) Popyt został w jakiejś części niezaspokojony, szczególnie na długich papierach. Było to też paliwem do tego, żeby rentowności zniżkowały. Oczywiście, dobry nastrój na rynkach światowych również miał na to wpływ" - powiedział Woźniak.

Zdaniem stratega Banku Millennium, w piątek rentowności mogą lekko wzrosnąć, ponieważ rynek oczekuje, że dane z rynku pracy z USA będą dobre.

W piątek na rynek spłyną dane z amerykańskiego rynku pracy. Oczekuje się, iż liczba nowych miejsc pracy w sektorze pozarolniczym w styczniu wzrosła o 168 tys., a stopa bezrobocia wyniosła 4,7 proc., bez zmian.

W środę swoje wyliczenia na temat rynku pracy w USA podała prywatna firma ADP Employer Services. Zgodnie z raportem w firmach w USA przybyło w styczniu 246 tys. miejsc pracy.

czw. czw. śr.
16.20 9.20 16.25
EUR/PLN 4,3085 4,3092 4,3195
USD/PLN 3,9853 3,9912 4,0201
CHF/PLN 4,0312 4,029 4,0477
EUR/USD 1,0811 1,0796 1,0745
OK0419 2,19 2,21 2,2
PS0422 3,12 3,16 3,18
DS0727 3,79 3,84 3,88

(PAP)