Jak poinformowało amerykańskie ministerstwo finansów (skarbu), chodzi o Bank of Dandong oraz firmę Dalian Global Unity Shipping Co Ltd. Dwaj obywatele Chin objęci sankcjami to: Sun Wei i Li Hong Ri.

Minister skarbu USA Steven Mnuchin argumentował, że kroki zostały podjęte w ramach wysiłków mających na celu zmaksymalizowanie nacisków na komunistyczną Koreę Północną, by porzuciła swój program nuklearny i rakietowy.

"Stany Zjednoczone wysyłają w świat dobitny komunikat, że nie będą się wahały podjąć działań przeciwko osobom, firmom i instytucjom finansowym, które wspierają ten reżim" - czytamy w oświadczeniu Mnuchina.

Decyzja o nałożeniu sankcji na Chiny nadeszła przed zaplanowanym na wieczór spotkaniem w Białym Domu prezydenta USA Donalda Trumpa z prezydentem Korei Południowej Mun Dze Inem. Przywódcy mają omawiać sytuację na Półwyspie Koreańskim i kroki mające na celu wywarcie presji na reżim w Pjongjangu, by porzucił swe ambicje nuklearne i rakietowe. (PAP)

Reklama