Rywale Alichanowa, kandydata rządzącej Jednej Rosji, uplasowali się daleko za nim. Wśród nich najwięcej głosów - niespełna 9 proc. - zdobył kandydat Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej Igor Riewin.
Kandydaci Jednej Rosji zwyciężyli bez wyjątku wszędzie, gdzie w niedzielę odbywały się wybory szefów regionów (republik, obwodów i krajów wchodzących w skład Federacji Rosyjskiej).
Alichanow rozpoczął karierę we władzach obwodu kaliningradzkiego stosunkowo niedawno, w 2015 roku. Otrzymał wówczas propozycję objęcia funkcji wicepremiera regionalnego rządu, odpowiedzialnego m.in. za kwestie handlu zagranicznego i sprawy gospodarcze. Gdy w lipcu zeszłego roku gubernatorem obwodu na krótko został Jewgienij Zinczew, szef obwodowej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB), Alichanow został p.o. premiera. Po rezygnacji Zinczewa jesienią zeszłego roku stał się p.o. gubernatora.
Powierzając funkcję Alichanowowi, Putin wyraził nadzieję, że zdoła on sprawić, by obwód kaliningradzki, "strategicznie ważny region" Rosji, rozwijał się "w należytym tempie".
Komentatorzy oceniali wówczas, że Alichanow reprezentuje "nową formację menadżerów" i ma opinię profesjonalisty w sprawach gospodarczych. Rosyjska redakcja BBC nazywa Alichanowa jednym z "młodych technokratów" promowanych przez Kreml. Według niektórych politologów za karierą Alichanowa może stać szef państwowego koncernu Rostec (Rostiech) Siergiej Czemiezow, objęty sankcjami USA wprowadzonymi w odpowiedzi na kryzys ukraiński.
Część obserwatorów nie wyklucza, że Alichanow nie pozostanie długo na stanowisku gubernatora Kaliningradu i powróci do Moskwy, by kontynuować karierę na szczeblu centralnym.
Alichanow urodził się 17 września 1986 roku w Suchumi w Abchazji - dziś jest to separatystyczny region Gruzji. Gdy w latach 90. wybuchł konflikt abchasko-gruziński, po którym Tbilisi straciło kontrolę nad regionem, rodzina przyszłego gubernatora wyjechała do Moskwy.
Alichanow jest absolwentem akademii podatkowej przy ministerstwie finansów Rosji, ponadto ma stopień doktora nauk ekonomicznych. Od 2006 roku pracował w ministerstwie sprawiedliwości Rosji, zajmował się kwestiami podatkowymi. Brał udział m.in. w przygotowaniu projektu rządowego postanowienia o zakazie nabywania aut zagranicznych (tj. montowanych za granicą) na potrzeby państwowe. Jak podkreślał sam Alichanow w przedwyborczych wywiadach, w projekcie tym "każdą literkę napisał osobiście".
Dalsza kariera Alichanowa obejmowała pracę w ministerstwie przemysłu i handlu, gdzie był dyrektorem departamentu. W 2015 roku otrzymał propozycję pracy w obwodzie kaliningradzkim.
W maju br. Alichanow mówił w mediach o kwestii małego ruchu granicznego z Polską, zawieszonego w ubiegłym roku przez stronę polską. "Mały ruch graniczny był jednym z niewielu poważnych osiągnięć w stosunkach rosyjsko-polskich w ostatnich latach" - ocenił. Zapewnił, że na jego zawieszeniu "stracili również Polacy".
Alichanow jest żonaty, ma dwoje dzieci.
Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)