Źródłem skandalu są pożyczki na sumę 87 mln euro, jakich bank udzielił prezesowi Seanowi FitzPatrickowi, które ten w okresie 8 lat przelał na konto w innym banku, by nie figurowały w zestawie bankowych rozliczeń Anglo Irish i by obejść w ten sposób wymóg ich ujawniania.

Irlandzki minister finansów Brian Lenihan powiedział, że proponowany wcześniej bankowi zastrzyk finansowy w wysokości 1,5 mld euro nie jest już możliwy w zaistniałej sytuacji.

Złe długi w Anglo Irish nie są znacznie większe od podobnych w innych instytucjach finansowych, jednak ma on znacznie mniejszą sumę bilansową – powiedział Lenihan. Dlatego złe długi stawiają ten bank w dużo delikatniejszej sytuacji.

Anglo Irish Bank dołączył do wydłużającej się listy banków przejętych przez europejskie rządy w wyniku kryzysu finansowego.
Rząd brytyjski przejął kontrolę nad Royal Bank of Scotland i Northern Rock, a władze Islandii nad trzecim pod względem wielkości pożyczkodawcą. Także niemiecki rząd zgodził się przejąć 25 proc. akcji Commerzbanku.

Reklama