"Incydent pozostał bez wpływu na sprzedaż produktów" - poinformował Lotos.

Do 30-minutowej przerwy w zasilaniu energią elektryczną z zewnętrznej stacji doszło we wtorek. Było to powodem zatrzymania instalacji produkcyjnych rafinerii w Gdańsku.

Jak poinformowała wtedy spółka, prawidłowo zadziałały systemy zabezpieczające, a po przywróceniu napięcia, obsługa rafinerii przystąpiła do stabilizowania parametrów pracy zakładu i uruchamiania kolejnych instalacji.

Przerwa w zewnętrznym zasilaniu, a następnie zatrzymanie większej części instalacji, nie spowodowało zagrożenia dla ludzi i środowiska.(PAP)

Reklama

autor: Łukasz Pawłowski

edytor: Anna Mackiewicz