Japońska Toshiba, lider w produkcji chipów oraz wiodący dostawca gier komputerowych Nintendo spadły w Tokio ponad 12 proc. po obniżeniu swoich prognoz zysku. Mitsubishi UFJ Financial Group, największy bank na japońskim archipelagu stracił 3,2 proc. , a brytyjski HSBC Holdings, który kontroluje dwa banki w Hongkongu, potaniał 3 proc. w reakcji na spadek transakcji.

“Recesja będzie głębsza niż początkowo sądzono. Do odrodzenia może dojść pod koniec roku, ale kredytowa hulanka, z którą mieliśmy do czynienia, będzie jeszcze długo dawała się we znaki” – twierdzi Alistair Thompson z First State Investments w Singapurze.

Regionalny indeks MSCi Asia Pacific stracił 1,6 proc., powiększając styczniowy spadek do 7 proc. Indeks Nikkei 225 spadł na zamknięciu o 3,12 proc. i wyniósł 7.994,05 pkt. Południowokoreański Kospi spadł o 0,60 proc. Giełdy w Chinach i na Tajwanie są dalej zamknięte.

Dla odmiany Hang Seng w Hongkongu zwyżkował o 1,23 proc. Niewielkie wzrosty notowały także giełdy w Australii i Nowej Zelandii.

Reklama