Natalli-Świat wyjaśniała podczas konferencji prasowej, że ułatwienia dla przedsiębiorców mają polegać na umożliwieniu im występowanie do sądu o zmianę wysokości świadczeń wynikających z zawartej z bankiem umowy oraz o zawieszenie egzekucji wynikającej z tytułu takiej umowy.

Projekt PiS ma także doprowadzić do obniżenia opłat sądowych dla tego typu spraw, by - jak mówiła Natalli-Świat - "przedsiębiorcom łatwiej było rozpocząć postępowania".

Wiceprezes PiS zaznaczyła, że jej partii zależy, aby wspomóc szczególnie małe i średnie przedsiębiorstwa. "Chodzi nam o to, żeby przedsiębiorcy mieli szansę wystąpić do sądu zanim nastąpi egzekucja roszczeń" - podkreśliła.

Opcje walutowe to instrumenty finansowe, oferowane przez banki przedsiębiorcom, którzy sprzedawali swoje usługi bądź towary za waluty obce. Mieli się w ten sposób zabezpieczyć przed ryzykiem kursowym. Gdy złoty się osłabił, banki skorzystały z możliwości kupna waluty w ramach opcji, co w wielu przypadkach postawiło firmy w trudnej sytuacji.

Reklama

Zaznaczyła, że projekt nie ingeruje w umowy dotyczące opcji i nie powoduje ich unieważnienia, tylko ułatwia przedsiębiorcom możliwość dochodzenia przed sądem swoich racji. "Wszystkie rozstrzygnięcia zapadać będą przed sądem" - zastrzegła.

Jej zdaniem projekt zapobiegnie upadłości wielu firm i da czas na przygotowanie szerszych rozwiązań, które nie będą budziły wątpliwości konstytucyjnych.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński podkreślił, że liczy na poparcie wszystkich klubów parlamentarnych dla tego projektu. Jak powiedział, jest on na tyle "niekonfrontacyjny i potrzebny", że może być szybko przyjęty przez parlament.