"Mam nadzieję, że ujemna dynamika PKB nie nastąpi. Prognozy są różne, ale w dzisiejszym świecie o bardzo wysokim ryzyku prognozowanie jest bardzo trudnym zajęciem" - ocenił Czekaj podczas piątkowej konferencji "Perspektywy dla gospodarki i rynku pracy 2009" w Krakowie. Według niego, dużym problemem na najbliższe lata będzie brak odpowiedniej bazy kapitałowej w polskim sektorze bankowym do przeprowadzenia akcji kredytowej, która pozwoliłaby na ożywienie gospodarki.

"W perspektywie nie będzie problemem brak płynności na rynku międzybankowym, ale brak adekwatności kapitału. W sytuacji kryzysu zasoby bankowe mogą być zbyt szczupłe, aby rozwijać akcję kredytową" - mówił członek RPP. Nie widzi perspektyw na dokapitalizowanie polskich banków. Jak mówił, ich zagraniczne spółki-matki - zamiast je wesprzeć - patrzą "łakomym okiem na to, co one zarobiły".

"Będzie tu pewien nacisk, aby wypracowane przez banki zyski w zeszłym roku były wypłacane w formie dywidendy" - uważa prof. Czekaj.



Reklama