Zaprezentowane w zeszłym tygodniu urządzenie jest wyposażonych w wiele zdrowotnych funkcji. Posiada funkcję wezwania pomocy w przypadku upadku nosiciela, monitoruje pracę serca w trudnych warunkach zewnęrznych oraz może wykonać elektrokardiografię.
To największy krok Apple’a do branży usług medycznych. Zegarek firmy jest wyposażony w wiele funkcji monitorujących stan zdrowia i wykonywanie niektórych badań, a poza tym umożliwia skorzystanie z funkcji, która daje dostęp do niektórych szpitalnych systemów informacji medycznej.
Wejście gigantów z branży tech (Apple’a, Google’a, Microsofta czy Amazona) w biznes oferujący ludziom narzędzia do poprawy czy monitorowania stanu zdrowia to rzecz, która nie powinna nikogo zaskakiwać.
Ochrona zdrowia odpowiada za około 18 całkowitej amerykańskiej produkcji dóbr i usług. Funkcjonuje jednakże w dużej mierze ciągle w oparciu o przestarzałe narzędzia, takie jak na przykład faksy. To więc znakomite pole do ekspansji dla zaawansowanych technologicznie firm.
Branża technologiczna zrobiła już całkiem dużo w tym kierunku. Apple pomaga monitorować podstawowe życiowe parametry. Amazon zainwestował w branżę farmaceutyczną. Z kolei Alphabet, firma-matka Google’a, prowadzi za pośrednictwem swoich podmiotów badania nad wydłużeniem ludzkiego życia.
Konkretne przykłady? Alphabet zainwestował w tym roku 375 mld dol. w startup o nazwie Oscar Heath działający w branży ubezpieczeń zdrowotnych. Kolejnym ciekawym projektem jest należąca do tego samego właściciela firma Calico. Skupia ona zespół lekarzy, biologów i twórców leków, których zadaniem jest zrozumienie procesu starzenia się ludzkiego organizmu, a w przyszłości zapewne zatrzymanie go.
Microsoft z kolei koncentruje się na sprzedaży szpitalom, producentom leków i lekarzom oprogramowanie, sztuczną inteligencję oraz usługi w chmurze, które mają umożliwić im spersonalizowanie opieki medycznej.
>>> Polecamy: Dieta bez węglowodanów jest niekorzystna dla zdrowia. Podobnie jak intensywny wysiłek
