Uzbeckie władze zawarły kontrakty z francuskim przedsiębiorstwem petrochemicznym Total, firmą budowlaną Vinci, spółką energetyczną Suez specjalizującą się m.in. w produkcji i przesyłaniu energii elektrycznej, francusko-włoskim konsorcjum oferującym rozwiązania dla przemysłu kosmicznego Thales Alenia Space, z Francuską Agencją Rozwoju oraz Europejskim Bankiem Odbudowy i Rozwoju - poinformowała w komunikacie kancelaria prezydenta Uzbekistanu.

Mirzjojew przybył do Francji w poniedziałek; we wtorek, po rozmowach z przewodniczącym Senatu Gerardem Larcherem, na roboczym obiedzie ma spotkać się z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Następnie czekaja go rozmowy z dyrektor generalną Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Oświaty, Nauki i Kultury (UNESCO) Audrey Azoulay.

Wybór w 2016 roku Mirzjojewa na prezydenta postrzegany jest jako zachęta do względnej otwartości tego środkowoazjatyckiego kraju po śmierci prezydenta Islama Karimowa, który stał na jego czele przez 25 lat, od 1991 roku - wskazuje AFP. Przed Paryżem Mirzjojew odwiedził w maju Waszyngton, gdzie spotkał się z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

Francuska agencja zwraca uwagę, że była republika radziecka licząca obecnie 32 mln ludzi dąży do poprawy stosunków z Zachodem i przyciągnięcia inwestycji zagranicznych po dekadach izolacji. (PAP)

Reklama