Kontrakty na Euro Stoxx 50 zniżkują o 0,870 proc., na FTSE 100 - w dół o 0,441 proc., na CAC 40 - zniżkują o 0,813 proc., a na DAX - na minusie o 0,714 proc.

Jest wstępne porozumienie w sprawie Brexitu.

Kancelaria brytyjskiej premier Theresy May poinformowała we wtorek, że na środowe popołudnie zaplanowano posiedzenie rządu poświęcone wstępnemu porozumieniu ws. warunków Brexitu, a w trakcie spotkania ministrowie "zdecydują o kolejnych krokach".

Tymczasem liderzy eurosceptycznej frakcji rządzącej Partii Konserwatywnej i północnoirlandzkiej Demokratycznej Partii Unionistów już skrytykowali informacje o wstępnym porozumieniu między W. Brytanią a UE pozwalającym na uniknięcie powrotu tzw. twardej granicy w Irlandii.

Reklama

Szczegóły propozycji nie zostały jeszcze przekazane opinii publicznej, ale według doniesień medialnych zakłada ona, że w razie braku innego porozumienia w okresie przejściowym pomiędzy wyjściem W. Brytanii z UE a grudniem 2020 roku całe Zjednoczone Królestwo pozostałoby tymczasowo w unii celnej z Unią Europejską, aby uniknąć powrotu twardej granicy między Irlandią a Irlandią Północną.

We wtorek minął tymczasem termin, do kiedy Włochy miały wysłać odpowiedź na wniosek Komisji Europejskiej o rewizję założeń do włoskiego budżetu na 2019 rok.

Włoskie władze przesłały list do KE i utrzymały w nim deficyt budżetowy na poziomie 2,4 proc. oraz prognozy wzrostu PKB w 2019 r. o 1,5 proc.

"Nie zmienimy celów budżetowych" - powiedział we wtorek wieczorem dziennikarzom wicepremier Włoch Luigi Di Maio z antysystemowego Ruchu Pięciu Gwiazd, po wysłaniu do Brukseli pisma z odpowiedziami dla KE.

"Uważamy, że jest to budżet, który kraj musi znów rozpocząć" - stwierdził Di Maio.

Jak wskazują analitycy to działanie burzy próby podejmowane przez włoskiego ministra finansów Giovanniego Tria, aby "udobruchać" Komisję Europejską, która żądała zmian w związku z obawami o nadmierne wydatki Włoch i za bardzo optymistyczne prognozy włoskiej gospodarki.

Unijny urzędnik poinformował, że Komisja Europejska otrzymała odpowiedź Włoch na wniosek o

przedłożenie zmienionego planu budżetu na przyszły rok. Teraz unijni komisarze, którzy w ub. miesiącu odrzucili pierwszy projekt włoskiego budżetu, muszą zdecydować, czy rozpocząć długi i złożony proces, który może doprowadzić do nałożenia na Włochy kary w wysokości wielu miliardów euro.

Prawdopodobnie 21 listopada KE może przedstawić ocenę finansów Włoch, która zwykle pojawiała się wiosną. Raport KE, że Włochy naruszają unijne zasady dotyczące długu, byłby kolejnym krokiem w kierunku nałożenia na Rzym kar finansowych. (PAP Biznes)