"Polski złoty w kolejnych dniach prawdopodobnie będzie radził sobie gorzej w odniesieniu do walut EŚW, gdyż skandal (wokół KNF - PAP) może eskalować. Poprzednie miesięczne szczyty z sierpnia, września oraz początku listopada są istotnym poziomem oporu, czyli EUR/PLN w okolicach 4,34-4,35. Wybicie górą mogłoby utorować drogę do tegorocznego szczytu 4,4142" - napisał Matys.

"Polski złoty oraz lokalne aktywa są narażone na potencjalną falę odpływów kapitałowych napędzanych przez skandal korupcyjny, który może poważnie podkopać zaufanie wśród inwestorów zagranicznych w sektorze finansowym, o ile nie zostanie dogłębnie zbadany" - dodał.

Zdaniem stratega "absolutnie kluczowym" jest to, by dochodzenie ws. domniemanej korupcji w KNF było nie tylko wyczerpujące, ale również transparentne, co utwierdziłoby inwestorów zagranicznych w przekonaniu, iż polski nadzór finansowy gwarantuje stabilność sektora bankowego i rynku finansowego. (PAP Biznes)