W wykazie prac legislacyjnych i programowych napisano, że celem projektu jest zapewnienie zachowania realnej wysokości świadczeń z ubezpieczenia społecznego przy jednoczesnym dodatkowym wsparciu świadczeniobiorców o najniższych świadczeniach.

"Pomimo wielu zmian dokonanych w ostatnich latach, idących w kierunku poprawy sytuacji osób pobierających najniższe świadczenia emerytalno-rentowe, wysokość tych świadczeń wciąż uznawana jest za niewystarczającą w odniesieniu do kosztów utrzymania" – zaznaczono. Dodano, że szczególną ochroną państwa powinni być objęci najubożsi świadczeniobiorcy. "Stąd też w 2019 r. proponuje się jednorazową modyfikację obecnie obowiązujących zasad waloryzacji" – wskazano.

Proponowane rozwiązanie podwyższa najniższe świadczenia do 1100 zł – w przypadku najniższej emerytury, renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, renty rodzinnej i renty socjalnej. W przypadku najniższej renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy podwyższa kwotę do 825 zł.

Oznacza to, że najniższa emerytura, a także renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, renta rodzinna i renta socjalna wzrosną o 70 zł. Jak podawało w listopadzie Centrum Informacyjne Rządu, zastosowanie minimalnej gwarantowanej podwyżki w tej wysokości obejmie około 6,4 mln świadczeniobiorców.

Reklama

Najniższe renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy wzrosną o 52,50 zł, a w odniesieniu do osób pobierających emeryturę częściową będzie to 35 zł – podano w komunikacie CIR.

"Proponowane rozwiązanie będzie zastosowane do emerytur i rent w systemie powszechnym, do emerytur i rent rolników, służb mundurowych oraz zasiłków i świadczeń przedemerytalnych, emerytur pomostowych i nauczycielskich świadczeń kompensacyjnych" – napisano w wykazie prac legislacyjnych i programowych. (PAP)

Autor: Marcin Chomiuk