Na konferencji prasowej po spotkaniu w Moskwie rosyjski przywódca zapowiedział, że nastąpi teraz "żmudna praca nad stworzeniem warunków dla osiągnięcia decyzji możliwej do zaakceptowania przez obie strony".

Przypomniał, że dialog na ten temat prowadzi wspólnie z Abem od kilku lat i że w listopadzie 2018 roku ustalili, iż proces negocjacyjny będzie budowany na podstawie deklaracji radziecko-japońskiej z 1956 roku. "Przewidywała ona przede wszystkim zawarcie traktatu pokojowego" - podkreślił Putin.

Przypomniał, że szefowie MSZ obu krajów, którzy są koordynatorami procesu, przeprowadzili 14 stycznia w Moskwie pierwszą rundę rozmów. Zaznaczył następnie: "Decyzja, którą zaproponują negocjatorzy, powinna być możliwa do zaakceptowania przez narody Rosji i Japonii, poparta przez społeczeństwa obu naszych krajów".

Putin relacjonował, że omówił z Abem we wtorek "w duchu pozytywnym" stosunki dwustronne. Priorytetem było rozszerzenie wzajemnych kontaktów gospodarczych. Jak poinformował, handel dwustronny w pierwszych 11 miesiącach 2018 roku wzrósł o 18 proc. i osiągnął blisko 20 mld USD. Celem Rosji i Japonii byłoby zwiększenie tych obrotów w najbliższych latach do co najmniej 30 mld USD - zapowiedział.

Reklama

Abe podkreślił na konferencji prasowej, że wraz z Putinem poświęcili na spotkaniu wiele czasu sprawie traktatu pokojowego. Przyznał, że rozwiązanie nierozstrzygniętej przez 70 lat kwestii "nie będzie proste", jednak - apelował - "powinniśmy to zrobić". Obie strony potwierdziły, iż są zdeterminowane pracować nad tą kwestią - zaznaczył. Zapowiedział, że najbliższe spotkanie ministrów spraw zagranicznych obu państw odbędzie się w lutym.

Z powodu sporu o Wyspy Kurylskie Rosja i Japonia do tej pory nie podpisały traktatu pokojowego po II wojnie światowej. Tokio dotąd domagało się zwrotu czterech wysp, które Armia Czerwona zajęła wraz z całym archipelagiem latem 1945 roku, tuż po kapitulacji Japonii. Jesienią 2016 roku Moskwa i Tokio rozpoczęły konsultacje dotyczące intensyfikacji kontaktów państwowych na najwyższym szczeblu w celu uregulowania spornych kwestii.

W deklaracji z 1956 roku ZSRR zgadzał się rozpatrzeć możliwość przekazania Japonii wysp Habomai i Szikotan (Shykotan) po podpisaniu traktatu pokojowego. Szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow powiedział 14 stycznia, że uważa za zasadniczy pierwszy krok, którym - jak ocenił - powinno być uznanie przez Japonię rezultatów II wojny światowej "w pełnym zakresie, łącznie z suwerennością Rosji nad wszystkimi wyspami pasma Kurylów Południowych".

Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)