W fintechu historia lubi się powtarzać: grono ludzi, którzy pod koniec XX wieku budowali elektroniczną platformę do obsługi płatności PayPal, po jej sprzedaży eBayowi poszli na swoje i zaczęli rozwijać własne biznesy, wspierając się nawzajem i utrzymując sieć kontaktów. Dziś wielu z nich to tuzy globalnego biznesu: Elon Musk założył Teslę i SpaceX, inżynierowie Chad Hurley, Steve Chen i Jawed Karim stworzyli YouTube’a, a Reid Hoffman — serwis LinkedIn.

Tak zwana PayPal Mafia to najlepszy przykład na to, że kreatywni menedżerowie po zdobyciu pewnego kapitału mogą go sprawnie pomnożyć dzięki agresywnym i innowacyjnym inwestycjom. Takich przykładów nie trzeba jednak szukać za oceanem - w Polsce podobną „mafię" tworzą ludzie, którzy ponad dekadę temu zakładali Alior Bank, a teraz stoją za licznymi projektami fintechowymi. I mają przy tym globalne aspiracje.

Bez emerytów

Reklama

Wszystko zaczyna się i kończy na Wojciechu Sobieraju. Menedżer, który współtworzył warszawskie biuro Boston Consulting Group, a potem przez cztery lata był wiceprezesem BPH, odpowiedzialnym za pion bankowości detalicznej, w 2006 r. uznał, że ma już dość korporacji i założy…własny bank. W końcu postawiła na niego rodzina Zaleskich, francuskich miliarderów polskiego pochodzenia. Wyłożyli 0,5 mld EUR a Alior na bardzo konkurencyjnym rynku szybko się rozwijał i przebojem wszedł do pierwszej dziesiątki największych banków na rynku. Alior rychło trafił na giełdę, a w 2015 r. jego głównym akcjonariuszem zostało PZU. Część menedżerów, pracujących w spółce od początku, już wcześniej się z nią pożegnało, sam Wojciech Sobieraj odszedł w 2017 r. Nikt jednak nie wybrał się na emeryturę - nie próżnują dawni (obecni?) współpracownicy Sobieraja. Niels Lundorff, były szef finansów Aliora, i Andrzej Papuda, który kierował rozwojem sieci, weszli w ubiegłym roku do zarządu spółki Vodeno, fitechowego start-upu, za cel stawiającego sobie „stworzenie przełomowych, nowatorskich rozwiązań, które zmienią sposób, w jaki ludzie zarządzają swoimi finansami". Jak na początku lutego donosiły media, w radzie nadzorczej start-upu są przedstawiciele potężnego globalnego funduszu Warburg Pincus.

Ojciec z 0,5 mld USD

Ze sceny nie zniknął też Cezary Smorszczewski, jeden z ojców założycieli Aliora, który po odejściu z banku inwestował w fintechy jako partner w funduszu MCI. Gdy z niego odszedł, zaczął samodzielnie inwestować (m.in. w pośredniczące w płatnościach internetowych Twisto), by w końcu... zebrać własny fundusz pod nazwą Corviglia. Tam do wydania ma - bagatela - 0,5 mld USD.

- Jest to największy fundusz w Europie, zorientowany na szeroko rozumiany sektor usług finansowych (fintech, regtech, insuretech), poczynając od płatności, przez tzw. marketplace dla pożyczek, zarządzanie aktywami, AI, po cybersecurity. Mamy potężne doświadczenie, kapitał i siłę przebicia — podkreśla Cezary Smorszczewski.
A to zapowiada jedno: że tak naprawdę „mafia Aliora” dopiero się rozkręca.

Oczy na Kraków i Łódź

Jak nadać fintechowej rewolucji właściwą dynamikę? Na to pytanie odpowiedzą liderzy świata fintech, spotykający się 21 i 22 maja w Krakowie podczas Impact’19 oraz 27 i 28 listopada na Impact fintech'19 w Łodzi. Oba kongresy to łącznie dziesiątki wystąpień, warsztatów, i ponad 5000 uczestników, 250 speakerów oraz przeszło 100 przedstawicieli mediów. To do Krakowa i Łodzi przyjadą kluczowi politycy, regulatorzy i menedżerowie z Polski oraz z regionu CEE. Pojawią się tam również przedstawiciele dziesiątek firm związanych z sektorem fintech np. Mastercard, ING, Allegro, PayU, Google Pay, Amazon, Azimo czy BLIK. Impact to wszystko co ważne i nowe w m.in. sztucznej inteligencji, blockchainie, big data, platformach bankowości internetowej nowej generacji oraz rozwiązaniach prawnych. Przyjdź i doświadcz najnowszych trendów, zmieniających krajobraz globalnej gospodarki. Przyszłość finansów bez reszty? Poznaj ją podczas Impact’19 i Impact fintech’19!