Warszawa, 25.04.2019 (ISBnews) - Ursus liczy na dokończenie wstrzymanego ostatnio projektu tanzańskiego, a także na dalszy rozwój działalności w Afryce, bo jest to szansa dla spółki na wygenerowanie przychodów, które pozwolą jej spłacić ok. 150 mln zł zadłużenia, poinformowała ISBnews wiceprezes spółki ds. restrukturyzacji Agnieszka Biała.
"Priorytetem na rynku afrykańskim jest dla nas dokończenie projektu tanzańskiego, który ostatnio nieco wyhamował, bo nie mieliśmy wystarczającej gotówki w obrocie. Ale wiemy, że do niego wrócimy. Nasz partner tanzański chciałby nieco zmienić rodzaj traktora, który mielibyśmy tam produkować, oczywiście z korzyścią również dla nas, bo po przeliczeniu okazuje się, że dawałby nam on nieco wyższą marżę. Przygotowanie produkcji nowego modelu trochę potrwa, co się dobrze wpisuje w czas potrzebny na zawarcie układu na zgromadzeniu wierzycieli. Zakładamy, że dzięki temu nasza zdolność do pozyskania kapitału obrotowego będzie wyższa. Jesteśmy zatem dobrej myśli, że będziemy w stanie produkcję tanzańską dokończyć. Do realizacji pozostało tu jeszcze 19 mln USD z łącznej wartości 100 mln USD" - powiedziała Biała w rozmowie z ISBnews.
Oprócz tego, spółka ma też podpisany kontrakt na Zambię o wartości 100 mln USD, w ramach kontraktu międzyrządowego (formuła government to government - G2G), ale spodziewa się, że polski rząd może nie podpisać tej umowy, zatem wykonanie tego kontraktu byłoby możliwe jedynie w formule komercyjnej.
"Bank Gospodarstwa Krajowego wyraża zainteresowanie tym projektem, jeśli dobrze zarządzimy zadłużeniem, jakie mamy względem niego. Jeśli będziemy w stanie poszukać rozwiązania z BGK, to mamy otwarte drzwi do tego, żeby poszukać formuły komercyjnej finansowania tego kontraktu. Zamierzamy jak najszybciej przystąpić do prac. To nam pozwoli w krótszej perspektywie rozliczyć się z wierzycielami" - podkreśliła Biała.
"Innych kontraktów afrykańskich w naszym planie restrukturyzacji nie ma, bo nie są one jeszcze w żaden sposób uprawdopodobnione, ale będziemy nad tym usilnie pracować, bo to dla nas potencjalne źródło spłaty zadłużenia na poziomie 150 mln zł. Przy spółce, która musi dokonać sanacji, czyli bardzo skurczyć swoją działalność operacyjną, w perspektywie 5 lat nie ma możliwości, żebyśmy wykreowali na tyle duże przepływy finansowe, żeby tylko z działalności operacyjnej takie zadłużenie spłacić" - wyjaśniła wiceprezes Ursusa.
Ursus specjalizuje się w produkcji i sprzedaży maszyn i urządzeń przeznaczonych dla rolnictwa. Jest notowany na GPW od 2008 r.
Piotr Apanowicz
(ISBnews)