Na wtorkowym zamknięciu WIG20 spadł o 1,1 proc. do 2.312,63 pkt., WIG zniżkował o 0,6 proc. do 60.199,83 pkt., mWIG40 poszedł w dół o 1 proc. do 4.084,85 pkt., a sWIG80 stracił 0,1 proc. do 11.818,7 pkt.

Obroty na GPW wyniosły 778 mln zł, z czego 679 mln zł przypadło na spółki z WIG20.

WIG20 rozpoczął wtorkowe notowania 13 pkt. poniżej poniedziałkowego zamknięcia. Pierwsza godzina handlu przyniosła spadek do poziomu 2.310 pkt., a przez pozostałą część sesji WIG20 poruszał się w przedziale 2.305 - 2.315 pkt. Notowania zamknął 1,1 proc. poniżej kreski, na poziomie 2.312 pkt.

We wtorek spadki gościły na większości światowych giełd. Około godz. 16.40 DAX tracił 0,9 proc., CAC40 - 0,3 proc., Euro Stoxx 50 - 0,4 proc., a FTSE 100 - 0,2 proc.

Reklama

Po otwarciu sesji w USA Dow Jones Industrial spadał o 0,43 proc. do 26.689 pkt., a S&P 500 poszedł w dół o 0,4 proc. do 2.963 pkt.

Wśród spółek z WIG20 najmocniej spadły notowania KGHM - o 3,2 proc.

Ceny miedzi na giełdzie metali LME idą w dół, a inwestorzy zaczynają się obawiać, że brak informacji o negocjacjach USA-Chiny nie zwiastuje niczego dobrego. Analitycy wskazują, że ceny metali są pod presją obaw o perspektywy dla globalnego wzrostu PKB, ponieważ wojna handlowa USA-Chiny osłabia perspektywy dla popytu.

W trakcie sesji cena akcji CCC osiągnęła poziom 147,2 zł, co jest najniższym poziomem od kwietnia 2016 r. Na koniec dnia kurs nieco odbił i CCC zakończyło sesję na 2,6-proc. minusie.

Przed wtorkową sesją CCC ogłosiło przymusowy wykup 17.049.585 akcji Gino Rossi, po 0,55 zł za sztukę, które stanowią 9,98 proc. kapitału zakładowego.

Najmocniej w WIG20 rosły Pekao SA - o 2,8 proc., JSW - o 2,6 proc. oraz Dino - o 2,3 proc.

ArcelorMittal, jeden z głównych partnerów gospodarczych JSW, poinformował we wtorek, że ograniczanie mocy produkcyjnych w Polsce będzie działaniem tymczasowym. Liczy na to, że warunki rynkowe ulegną poprawie w kolejnych miesiącach i że przywrócona zostanie równowaga pomiędzy podażą i popytem oraz równe warunki konkurowania.

Wśród spółek szerokiego rynku negatywnie wyróżniły się banki Millennium oraz BNP Paribas, notując spadki odpowiednio o 3,6 oraz 2,8 proc.

Pozytywnie wyróżniły się notowania spółki Auto Partner - wzrost o 5,2 proc.

We wtorek napłynęła informacja, że analitycy biura maklerskiego Santander Bank Polska wystawili dla akcji Auto Partner, w ramach Programu Wsparcia Pokrycia Analitycznego GPW w Warszawie, rekomendację „kupuj” (rekomendacja z 9 lipca z godz. 8:15) z ceną docelową w perspektywie 12 miesięcy 8,9 zł.

"Uważamy, że korzystne otoczenie rynkowe, ciągle mała skala implikująca przestrzeń do wzrostu w Polsce i CEE, efektywna logistyka, relatywnie słaba konkurencja (poza Inter Cars) sprawia, że Auto Partner będzie dalej zwiększał udziały rynkowe do 11 proc. w 2021P. Prognozujemy dalszy dynamiczny wzrost wyników finansowych z średniorocznym wzrostem przychodów oraz zysku na akcję odpowiednio na poziomie 21 proc./22 proc. w 2018-21P. W tym świetle uważamy, że niskie wskaźniki 2019P P/E i EV/EBITDA na poziomie 8,6x i 7,2x są nieuzasadnione" - napisano w rekomendacji.

Ze spółek szerokiego rynku najmocniej spadały notowania ZM Kania - spadek o 8,5 proc. oraz Elektrobudowy - w dół o 4,3 proc.

ZM Kania podały w komunikacie, że Sąd Rejonowy Katowice-Wschód przedłużył do 31 lipca nadzorcy sądowemu Mirosławowi Możdżeniowi termin na złożenie planu restrukturyzacyjnego oraz spisu wierzycieli spornych spółki. Pierwotny termin przypadał na 21 czerwca.

Elektrobudowa poinformowała, że w poniedziałek podpisała z Bankiem Handlowym kolejny aneks do umowy o kredyt w rachunku bieżącym. Na mocy przedmiotowego aneksu termin udostępnienia limitu w rachunku bieżącym został określony na dzień 6 sierpnia 2019 r., jako data ostatecznej spłaty kredytu (dotychczas był to 7 listopada 2019 r.). Na dzień 5 lipca 2019 r. limit ten został wykorzystany do kwoty 14,6 mln zł.