"Z naszych ustaleń wynika, że jego przyrodni brat, Rafał Trojan, jest radnym we Włochach, a matka pracuje w Urzędzie Dzielnicy Ochota, w której też był zatrudniony ów brat. Co ciekawe, był on inspektorem w wydziale nieruchomości ochockiego urzędu, miał także firmę zajmującą się obrotem nieruchomościami" - podaje dziennik w poniedziałkowym wydaniu.

Barbara Wołczacka-Trojan, według "Gazety Polskiej Codziennie", pracowała w Sądzie Wojewódzkim i Prokuraturze Wojewódzkiej w Warszawie, w latach 80. zaś zaczęła pracę w Urzędzie Dzielnicy Praga-Północ, a następnie trafiła do Urzędu Dzielnicy Ochota, w którym pracuje do dziś.

"Wiedza o jej szerokich znajomościach w kierownictwie Platformy Obywatelskiej (nie tylko stołecznej) jest powszechna wśród obecnych i byłych polityków PO. Z ramienia dzielnicy Ochota zasiada w Radzie Seniorów, jest także członkiem komisji rewizyjnej Stowarzyszenia Wspierania Inicjatyw Społecznych i Ekonomicznych WISE" - napisała "GPC".

Zdaniem dziennika, "to właśnie dzięki jej znajomościom do Platformy Obywatelskiej i stołecznego samorządu trafił najpierw Artur W., który był prezesem państwowej firmy Naftor w czasach rządów PO-PSL, a następnie kolejno skarbnikiem PO na Ochocie, wiceburmistrzem Bielan, a ostatnio burmistrzem Włoch". Z kolei w ostatnich wyborach samorządowych mandat radnego uzyskał Rafał Trojan, przyrodni brat Artura W.

Reklama

O pokrewieństwie obu mężczyzn nie wiedzą w samorządzie we Włochach, a kandydat (czyli Rafał Trojan) nie chwalił się tym pokrewieństwem podczas kampanii - pisze "GPC". Rafał Trojan jest wiceprzewodniczącym komisji budżetu, zasiada też w komisji ładu przestrzennego, infrastruktury i ochrony środowiska, komisji rewizyjnej oraz w komisji skarg, wniosków i petycji - informuje gazeta.(PAP)