Wojska "silnego człowieka Libii", jak światowe media określają pozycję zbuntowanego generała Haftara, łamiąc zawieszenie broni z 12 stycznia, ponownie podejmują ataki przeciwko siłom rządowym m.in. w rejonie Maszru Al-Hadba, na rolniczych przedmieściach stolicy na południe od jej centrum. Celem ataków jest oczyszczenie przedpola dla ewentualnej ofensywy na Trypolis.

Komisja wojskowa z udziałem obu stron konfliktu, utworzona w celu doprowadzenia do trwałego zawieszenia broni w Libii, przerwała niedawno rozmowy prowadzone w Genewie, nie osiągając porozumienia. ONZ zaproponowała wznowienie rozmów 18 lutego.

W Libii od obalenia Muammara Kaddafiego w 2011 roku dochodzi do sporadycznych walk. Konflikt nasilił się w kwietniu ubiegłego roku, kiedy samozwańcza Libijska Armia Narodowa(LNA) Haftara która kontroluje większą część wschodniej i południowej Libii, obległa Trypolis, próbując obalić wspierany przez ONZ rząd jedności narodowej premiera Fajiza as-Sarradża.(PAP)