Bailey, który w poniedziałek zastąpił na stanowisku gubernatora Marka Carneya, powiedział stacji BBC, że BoE jest "bardzo chętny", by zapewnić, że krótkoterminowe szkody dla gospodarki nie zaszkodzą trwale brytyjskim perspektywom długoterminowego wzrostu.

"To dlatego w zeszłym tygodniu widzieliśmy szybkie działania, to dlatego zobaczymy szybkie działania ponownie, gdy będziemy musieli je podjąć - opinia publiczna może być tego pewna" - powiedział w pierwszych publicznych komentarzach od momentu przejęcia funkcji gubernatora.

11 marca BoE uruchomił nadzwyczajne środki kredytowe, aby zapobiec fali bankructw przedsiębiorstw, i obniżył główną stopę procentową z 0,75 proc. do 0,25 proc. Kilka godzin później nowy minister finansów Rishi Sunak zapowiedział w budżecie duży wzrost wydatków publicznych.

W niedzielę BoE wraz z amerykańską Rezerwą Federalną i czterema innymi głównymi bankami centralnymi podjął działania, by zapewnić globalną płynność systemu finansowego dzięki obniżeniu oprocentowania kredytów dolarowych.

Reklama

"Zobaczymy, jak to zadziała na rynkach dzisiaj i w najbliższych dniach, zobaczymy, jaki jest tego efekt, ale chciałbym podkreślić, że jest to silnie skoordynowane między bankami centralnymi" - mówił Bailey.

Nowy gubernator zapewnił również, że jego ambicje w kierowaniu BoE wykraczają poza ochronę gospodarki przed skutkami koronawirusa. "Oczywiście będziemy mieć nowe stosunki z Unią Europejską, istnieją bardzo ważne kwestie w dziedzinie technologii finansowych i jak system się do tego dostosowuje, w tym także Bank Anglii. Oczywiście, w początkowym okresie zrozumiałe jest, że wszystko będzie bardzo, bardzo skoncentrowane na reakcji na Covid-19" - powiedział Bailey.

Najbliższe posiedzenie Komisji Polityki Monetarnej, która decyduje o stopach procentowych, jest zaplanowane na 26 marca. Wprawdzie pole manewru zostało ograniczone przez zeszłotygodniowe działania, ale ekonomiści twierdzą, że BoE może obniżyć jeszcze stopy procentowe - do nieco powyżej zera, a także zwiększyć zakupy obligacji rządowych i przedsiębiorstw.

>>> Czytaj też: Cura Italia: Włoski rząd przeznaczy 25 mld euro "na kurację Włoch"