Zapotrzebowanie na ropę naftową na świecie wzrośnie w przyszłym roku, do czego walnie przyczyni się większe zużycie surowca przez Chiny.



Międzynarodowa Agencja Energii podniosła dzisiaj prognozę globalnego zapotrzebowania na ropę o 70 tys. baryłek do 87,8 mln baryłek dziennie. W opublikowanym we wtorek comiesięcznym raporcie o sytuacji na światowych rynkach paliwowych, agencja twierdzi, ze popyt na ropę w Chinach wzrośnie w przyszłym roku o 5,7 proc. Po Olimpiadzie miliony Chińczyków zasmakują w częstszych podróżach, na co potrzeba więcej ropy - argumentują eksperci.

Wzrost spożycia ropy ma także wynikać z nieco wyższego niż wcześniej zakładano tempa rozwoju gospodarki globalnej oraz odbudowy rezerw oleju opałowego w Niemczech – dodaje agencja MAE. W sumie w 2009 roku globalny popyt na ropę naftową ma zwiększyć się o 1,1 proc. Prognoza tegorocznego wzrostu spożycia pozostaje na niezmienionym poziomie 0,9 proc.

Reklama

Aby zrównoważyć popyt z podażą kraje OPEC, które dostarczają ponad 40 proc. surowca na świecie, muszą sprzedawać odbiorcom około 31,6 mln baryłek ropy dziennie. W zeszłym miesiącu kartel wyprodukował 32,8 mln baryłek dziennie, czyli o 145 tys. baryłek dziennie więcej niż w czerwcu. Producenci spoza OPEC dostarczą w tym roku 50,1 mln baryłek dziennie i 50,8 mln baryłek dziennie w 2009 roku.

Z powodu wojny w Gruzji agencja obniżyła wielkość spodziewanych dostaw ropy z Azerbejdżanu w trzecim kwartale o 255 tys. baryłek do 860 tys. baryłek dziennie. Za cały rok 2008 wydobycie może być niższe o 55 tys. baryłek do 1,02 mln baryłek dziennie.

T.B., Bloomberg